LEGNICA. Pierwsze pół godziny nie wskazywało na taki final meczu. Nawet lepsze wrażenie sprawiali goście. Kalicki rzadził w środku pola, a kontry duetu Lazarek-Wolanin były bardzo niebezpieczne. Konfeks grał schematycznie i wolno. No mocno asekuracyjnie bo nawet atakując na swojej połowie zostawało 4 obrońców Konfeksu...
LEGNICA/REGION. W przedwyborczą sobotę kibice nie mogli narzekać na emocje. Lider III Ligi wywiózł tylko jeden punkt z Radzionkowa, rezerwy Zagłębia wróciły bez punktu z Bielska Białej, a najlepiej wyszło to Ślęzie, która przywiozła trzy punkty z Gorzowa Wielkopolskiego. W IV lidze dużo złej energii pod koniec meczu w Chocianowie nie tylko za sprawą samych zawodników, ale za sprawą sprawiedliwego, którego decyzje eksplodowały pod koniec meczu. Sparta Grębocice nadal bez punktów, powoli bijąc rekord niemocy. Pierwsza i to bardzo wysoka porażka niepokonanych rezerw Chrobrego w Strzegomiu z AKS-em. Kłopoty, kłopoty Czarnych ciąg dalszy. Tym razem zespół z Rokitek nie stawił się (nawet nie wyjechał) na zawody w Męcince oddając mecz walkowerem. W klasie B grupa pierwsza, lider Victoria i wicelider Sparta zgodnie wygrywają i na czele bez zmian.
LEGNICA. Szczypiorniści Siódemki Miedź Legnica pokonali faworyzowany Grunwald Poznań 36:28 (18:11). Drużyna Pawła Wity źle zaczęła, ale w trakcie meczu okazało się, że legniczanie mocno się zmobilizowali i zagra bardzo dobrze.
LEGNICA. Siatkarze Ikara Legnica na swoim parkiecie pokonali BTS Elektros Bolesławiec 3:0 (21, 27, 20) odnosząc pierwsze zwycięstwo w 2 lidze. Legniczanie kapitalnie zagrali środkiem, zagrywką, a w trzecim secie wręcz perfekcyjnie blokując na siatce. W zespole Pawła Murdzy pojawił się 46-letni Grzegorz GORYCZKA jeden z 2-3 najstarszych zawodników czynnie grający w profesjonalnych rozgrywkach w Polsce.
Miedź Legnica po słabej grze przegrała na wyjeździe z Zagłębiem Sosnowiec 1:3 (1:2). Jedynego gola dla Miedzi zdobył z rzutu karnego Petteri Forsell już w 3. minucie. Dla gości dwie bramki strzelił Szymon Pawłowski, a samobójcze trafienie zaliczył Fran Cruz.
LEGNICA. W 5. kolejce I ligi grupy B w piłce ręcznej MSPR Siódemka Miedź podejmuje dzisiaj WKS Grunwald Poznań. Początek spotkania o godz. 18. Faworytem spotkania "na papierze" są co prawda goście, ale... Latem zespół Rafała Walczaka wzmocnili zawodnicy znani z grania na parkietach Superligi (Płocienniczak, Tórz czy Galewski). Najskuteczniejszym zawodnikiem poznańskiego teamu jest legniczanin Daniel Bartłomiejczyk wychowanek UKS Dziewiątka Legnica. W wielosekcyjnym klubie z Poznania szczypiorniak co prawda nie jest oczkiem w głowie klubowych władz (zdecydowanie to hokej na trawie), ale nikt w Poznaniu nie miałby przeciwko temu aby Grunwald wdrapał się na pokład Superligi nawiązując do lat świetności (w sezonie 1990/91 Grunwald był wicemistrzem Polski - przyp.red.). Taki rywal to idealny przeciwnik dla wybuchowej mieszanki Siódemki Miedź, która lubi płatać psikusa faworytom... Czy tak się stanie w hali na Lotniczej w sobotni wieczór?
LEGNICA. Przerwa na kadrę przebiegła w ekspresowym tempie. Na pierwszy plan w Sosnowcu wysuwa się sytuacja ze zmianą trenera. Najpierw po dłuższych rozmowach spakował się Dariusz Dudek, który już znalazł sobie angaż w katowickiej GieKSie. Rolę szkoleniowca przejął Litwin Valdas Ivanauskas, pracujący ostatnio na Białorusi u boku samego Diego Maradony. W Miedzi pełna stabilizacja w sztabie trenerskim i jedyny problem to operacja Rafała Augustyniaka i kontuzja Marquitosa. O ile naszym zdaniem Hiszpana z powodzeniem może zastąpić kolejny Hiszpan Camara, to zastąpienie "Augusta" w realiach polskiej ekstraklasy jest praktycznie niemożliwe. Sobotnia potyczka beniaminków ekstraklasy nabiera znaczenia wręcz strategicznego dla układu sił w dolnej części tabeli. Porażka Zagłębia sprawi iż ta drużyna siłą rzeczy wpisze się do grupy mocnych kandydatów walczących o uniknięcie degradacji. Z kolei wygrana Miedzi sprawi iż cel Dominika Nowaka - walka w górnej 8-mce będzie bardzo realny. A remis spowoduje iż oba zespoły ograniczą swoje szanse na uniknięcie grania w dolnej części tabeli...
LEGNICA. W miejscowości Trytnov odbył się międzynarodowy Turniej Karate „Trutnovsky Dracek”, w którym startowało 290 karateków z 32 klubów z Czech, Słowacji i Polski. Ośmioosobowa ekipa zawodników KKS TORA odniosła wspaniały sukces zdobywając 9 medali: 4 złote, 2 srebrne i 3 brązowe. Jest to wspaniały prognostyk, przed zbliżającym się Pucharem Polski oraz XIX CUPRUM CUP – imprez organizowanych w Legnicy.
LEGNICA. Legnica została sklasyfikowana na drugim miejscu w kategorii do 100 tys. mieszkańców w XXIV edycji Sportowego Turnieju Miast i Gmin 2018, rozgrywanego w ramach X Europejskiego Tygodnia Sportu dla Wszystkich. W naszym mieście w 123 imprezach sportowo-rekreacyjnych wzięło udział ponad 12.600 osób.
GŁOGÓW/JAWOR. W dalszym ciągu nie mogą odnaleźć się w drugoligowej rzeczywistości siatkarze Ikara Legnica. Legniczanie w 65 minut przegrali w Głogowie z Chrobrym 0:3 i po trzech kolejkach zajmują ostatnie miejsce z zerowym dorobkiem punktowym i bez wygranego seta. Na osłodę porażki dodajmy iż Chrobry to nie tylko aktualny lider 2 ligi, ale w finale poprzedniego sezony walczył w play offach o awans do 1 ligi.
LEGNICA. Po słabym minionym sezonie po którym CLJ opuściły dwa zespoły Miedzi, w tym sezonie honor Akademii Piłkarskiej Miedzi ratują 15-latkowie trenera Tomasza SYSKI i czynią to bardzo skutecznie. Dzisiaj Miedź ( U-15) pokonała Raków Częstochowa 4:2 i zwycięstwo tym cenniejsze iż sam mecz był z tzw. podtekstem. Dyrektorem AP w Rakowie jest Marek Śledź, który przez rok kierował Akademią w Miedzi...
LEGNICA. W Chorzowie, odbył się turniej żeńskiej piłki ręcznej SILESIA CUP 2018 organizowany przez Związek Piłki Ręcznej w Polsce, Śląski Związek Piłki Ręcznej, Urząd Miasta Chorzowa, Akademia Handballu Ruch Chorzów. Dwa zespoły legnickich piłkarek ręcznych EuCO UKS Dziewiątka Legnica rywalizowały w dwóch kategoriach wiekowych: kategoria Młodziczka (roczniki 2004/2005) prowadzona przez trenerkę Celestynę Majchrzyk i kategoria Juniorka młodsza (roczniki 2002/2003) prowadzona przez trenera Grzegorza Karnickiego. Legnickie zawodniczki pokazały, że na Górnym Śląsku "górą" jest Dolny Śląsk!
LEGNICA. ONA - lekarka, która dzisiaj rozpocznie pracę w legnickim Szpitalu Wojewódzkim na oddziale neurologii. ON - prawnik czyli Małgorzata GĄSOWSKA i Radosław STĘPNIAK, mistrzowie sprintu, którzy bez rozgłosu rozsławiają Legnicę. Są bardziej znani w świecie niż w mieście nad Kaczawą. Najszybsza sprinterka nie tylko wśród lekarzy już pięć lat temu została Mistrzynią Świata biegając w barwach klubu z Włocławka. Razem reprezentowali Polskę i Legnicę na Mistrzostwach Świata w lekkoatletyce, które w tym roku rozgrywane były w hiszpańskiej Maladze. W niedzielne południe kibicowali startującym w legnickim półmaratonie.
LEGNICA. Anna FICNER najszybsza policjantka w Polsce, Europie a może i na świecie tradycyjnie nie miała rywalek na trasie VII legnickiego półmaratonu. Pani Ania biegnąc równym tempem dobiegła do mety na 20 miejscu w czasie 1 godziny 26 minut. To w klasyfikacji OPEN i rzecz jasna pierwsze miejsce w kategorii biegnących kobiet. Drugą z finiszujących pań Danutę Piskorowską złotoryjanka wyprzedziła o 2 minuty. Trzecia była Ewelina Łozowska, która do Anny Ficner straciła... 7 minut. Dodajmy iż w kategorii biegających "4--stek" najszybciej do mety dotarła zawodniczka z czeskiego Blańska- Jana Kakacova w czasie 1 godz.41 min.
LEGNICA. Adam PUTYRA z KFC Runner Wrocław został triumfatorem legnickiego półmaratonu. Do mety w legnickim parku dotarł po 1 godzinie i 11 minutach. Zagrzewany do boju przez liczną rodzinę, a w tym gronie bez trudu dostrzegliśmy ojca biegacza - Mariana Putyrę, trenera piłki nożnej, który w ub. roku był szkoleniowcem legnickiej Miedzi oraz poprowadził jedenastkę Zagłębia Lubin do pierwszego Mistrzostwa Polski. - Sport dla mnie jest odskocznią od pracy zawodowej. Piłka nożna, w której mój ojciec odnosił sukcesy to gra zespołowa, a ja jestem indywidualistą stąd piłkę zamieniłem na bieganie - mówił na mecie Adam PUTYRA. - W podstawówce miałem co prawda dylemat piłka czy biegi, ale wybrałem... większe zmęczenie, które towarzyszy biegaczom. Po raz pierwszy wystartowałem w legnickim półmaratonie i fakt wyprowadzenia biegu na miasto jest wielkim plusem imprezy. Aczkolwiek biegacze nie są zwolennikami biegania w kółko więc trzy pętle to jednak za dużo. Mam nadzieję, że za rok będą już maksymalnie dwie pętle. Cenię sobie doborowe grono rywali w tym biegu. Jesteśmy biegaczami amatorami więc w takim biegu o sukcesie decyduje dyspozycja dnia, a ja byłem dzisiaj świetnie dysponowany...
LEGNICA. Blisko 400 biegaczek i biegaczy z Polski, Ukrainy i Czech stanęło na starcie VII Półmaratonu Legnickiego będącego kontynuacją już XXXI Biegu Lwa Legnickiego. Do pokonania biegacze mieli w iście letnich warunkach trasę 21 km 0975 metrów. Po raz pierwszy w historii biegu miłośnicy biegania "wyrwali się" z Parku Miejskiego pokazując się na mieście. Do pokonania mieli 3 pętle. - Myślę, że zmiana formuły jeżeli chodzi o trasę wyjdzie imprezie na korzyść - przekonywał Tomasz HUCAŁ, mistrz mikrofonu i zarazem sam organizujący w rodzinnym Żaganiu biegowe eventy.
LEGNICA. Szczypiorniści Siódemki Miedź Legnica pokonali we własnej hali MKS Wieluń 27:22 (15:12). Nie był to łatwy mecz dla drużyny Pawła Wita. Szczególnie w pierwszej połowie goście stwarzali problemy legnickiej drużynie. Ostatecznie jednak legniczanie wygrali swój pierwszy mecz w sezonie w I lidze.
LEGNICA. Miedź Legnica przed własną publicznością zremisowała z wiceliderem ekstraklasy Piastem Gliwice 2:2. Zaczęło się bardzo dobrze, bo od gola Mateusza Szczepaniaka. Potem było już trochę gorzej. Pierwsza odsłona zakończyła się remisem 2:2, choć Miedź miała sporo szczęścia. W drugiej odsłonie legniczanie prezentowali się trochę lepiej od gliwiczan, ale gole już nie wpadły. Remis ostatecznie sprawiedliwy.
LEGNICA. 5223 widzów obejrzało mecz pomiędzy Miedzią a Piastem Gliwice. Nie było kibiców gości więc dla sympatyków legnickiej drużyny udostępniono sektor normalnie przeznaczony dla gości. I tam przeniósł się sektor rodzinny tworząc jak zwykle oryginalna oprawę... Doping na meczu - bywał lepszy. Od razu widać i słychać było, że gliwiaczanie jednak nie wyzwalają adrenaliny takiej jak chociażby rywale w meczach derbowych...
LEGNICA. Miedź Legnica zremisowała na własnym stadionie z Piastem Gliwice 2:2 (2:2). Bramki dla Miedzi zdobyli Mateusz Szczepaniak i Fabian Piasecki. Dla gości z kolei trafiali Michal Papadopulos i po samobójczym trafieniu Artur Pikk. Spotkanie było wyrównane i wynik ostatecznie można uznać za zasłużony.
LEGNICA. Piłkarze Miedzi Legnica po dwóch ligowych porażkach z rzędu w piątek (godz. 18) zmierzą się u siebie z Piastem Gliwice. To ma być mecz na przełamanie dla zespołu Dominika Nowaka. Ale dla obserwatorów polskiej sceny piłkarskiej faworytem potyczki będzie Piast trenera Waldemara Fornalika.