Dziadostwo Miedzi! (FOTO)
Miedź Legnica po żenująco słabej grze przegrała na wyjeździe z najsłabszą, poza Miedzią, drużyną w lidze - Lechią Gdańsk 0:4 (0:0). Najwyższa porażka legniczan w sezonie świadczy o tym, w którym miejscu ten zespół jest, a jest na ligowym i mentalnym dnie.
O pierwszej połowie można napisać, że się odbyła i tyle. Jeden słaby zespół - Lechia zagrał z drugim słabym zespołem - Miedzią.
W drugiej połowie gdańszczanie zaczęli grać, a Miedź nie. Już w 48. minucie Lechia wyszła na prowadzenie, kiedy po wrzutce z lewego skrzydła gola głową zdobył Łukasz Zwoliński. Fatalnie w tej sytuacji zachował się Szymon Matuszek nad którym piłka przeleciała o Zwoliński skierował ją do siatki. Bramkarz legniczan, Stefano Kapino, w swoim stylu, odprowadził futbolówkę wzrokiem.
Drugi gol wpadł w 75. minucie. Bardzo ładnym uderzeniem ze skraju pola karnego popisał się Ilkay Durmus. To był strzał bardzo precyzyjny i ładny.
Trzeci gol wpadł z rzutu karnego. Jedenastkę na bramkę zamienił Zwoliński.
Natomiast na dobicie, totalnie załamanych graczy Miedzi, trafił Flavio Paixao już w doliczonym czasie gry. Portugalczyk na murawie pojawił się minutę wcześniej by do listy drużyn, którym strzelił gola w ekstraklasie, dopisać Miedź. To się mu udało.
Legniczanie zagrali żenująco słabo, bez werwy, bez pomysłu i ze strachem w oczach. Tu wszystko było do poprawy. Mentalność przegranych aż bije po oczach...
Uczciwie trzeba przyznać, że dla takiej Miedzi w ekstraklasie miejsca nie ma a wątpliwe, by ta drużyna zmieniła się na tyle by się utrzymać.
Lechia Gdańsk - Miedź Legnica 4:0 (0:0)
Bramki: Zwoliński 48, 88 (karny), Durmus, Paixao 90.
Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce).
Żółte kartki: Friesenbichler - Gulen, Obieta, Kostka, Carolina.
Lechia: Kuciak - Bartkowski, Maloca, Hanna, Pietrzak - Piła, Kubicki, Terrazzino (77. Tobers), Diabate (70. Kałuziński), Friesenbichler (46. Durmus) - Zwoliński (89. Piaxao).
Miedź: Kapino - Massouras (62. Chuca), Gulen (46. Matuszek), Mijusković, Carolina, Velkovski - Kostka, Dominguez, Drygas, Narsingh (90. Drachal) - Obieta.
Fot. B. Hamanowicz
{gallery}galeria/sport/10-03-23-lechia-miedz-fot-bartlomiej-hamanowicz{/gallery}