Miedź wygrywa, Henriquez się rozkręca
Piłkarze Miedzi Legnica wygrali drugi sparing na zgrupowaniu w Turcji. W Belek pokonali azerski Neftczi Baku 2:1 (0:1). Oba gole dla legniczan zdobył Angelo Henriquez. Kilka dni wcześniej Miedź ograła czeski FC Hradec Kralove 3:1.
Po alarmującej porażce 0:5 z trzecioligowcem z Niemiec - Dynamem Drezno, Miedź pokazała, że jednak nie jest tak źle, jak się obawiano.
Zespół Grzegorza Mokrego w Turcji sprawuje się znacznie lepiej. Gra poprawiła się a i wyniki są solidne. Po zwycięstwie z Czechami teraz przyszła wygrana nad trzecią ekipą azerskiej ligi - Neftczi Baku. Co prawda, pierwsi gola zdobyli rywale znad Morza Kaspijskiego, kiedy Mateusza Abramowicza pokonał Agadadas Salynanski. W tej sytuacji fatalnie zachował się Jurich Carolina, który przed polem karnym podał piłkę do zawodnika rywali, a ten trafił do pustej bramki.
Po zmianie stron jednak to Miedź znalazła dwukrotnie sposób na pokonanie rywali. Uczynił to Angelo Henriquez. Chilijczyk najpierw strzelił gola po uderzeniu głową, a kilka minut później wykorzystał rzut karny. Sędzia jedenastkę podyktował po faulu na Dawidzie Drachalu.
Warto zwrócić uwagę na skuteczność Henriqueza. Napastnik Miedzi w 5 meczach sparingowych zdobył 5 bramek. Gola nie strzelił jedynie w starciu z Dynamem Drezno.
Na razie zgrupowanie w Turcji jest udane. Dwa mecz i dwa zwycięstwa. Jeszcze w środę legniczanie zagrają z serbskim FK Mladost Lucani, a w czwartek wrócą do Legnicy.
Miedź Legnica - Neftczi Baku 2:1 (0:1)
Bramki: Henriquez 49, 53 (karny) - Salynanski 15.
Miedź: (I połowa) Abramowicz - Massouras, Gulen, Mijusković, Carolina, Matynia - Narsingh, Dominguez, Naveda, Kobacki - Zapolnik. (II połowa) Lenarcik - Massouras, Gulen, Matuszek, Carolina, Kostka - Drachal, Dominguez, Chuca, Obieta - Henriquez.