Miedź z remisem nadziei (FOTO)
LEGNICA. Miedź Legnica zremisowała u siebie z Cracovią 1:1 (0:1). Przy odrobinie szczęścia i precyzji legniczanie mogli wygrać. Na wyróżnienie zasługuje podniesienie się drużyny w drugiej odsłonie.
Po zwolnieniu na początku tygodnia Wojciecha Łobodzińskiego z funkcji trenera, tymczasowo jego rolę przejął Radosław Bella. To był jego drugi mecz w tym sezonie na ławce pierwszego szkoleniowca (wtedy spotkanie z trybun musiał oglądać Łobodziński), bowiem swój debiut miał w starciu przeciw Lechii Gdańsk (wygrana 2:1). Tym razem już jako pełnoprawny pierwszy trener ugrał remis w starciu z Cracovią.
Już wiadomo, że Bella w Legnicy pozostanie w sztabie szkoleniowym, jako II trener. Kto będzie pierwszym, okaże się w poniedziałek.
Mecz na początku nie był porywający. Wiele akcji kończyło się przed polem karnym obu zespołów. Najlepszą w tej części spotkania w Miedzi stworzył Maxime Dominguez. W 19. minucie po jego uderzeniu piłka trafiła w słupek. Niewiele brakowało do szczęścia.
Legniczanie jednak w pierwszej odsłonie wywierali zbyt mało presji na rywalu, który coraz częściej posyłał piłkę w pole karne. W końcu, w 35. minucie po stałym fragmencie gry, piłka dotarła zza pole karne do Jakuba Myszora, a ten od razu uderzył w długi róg bramki Mateusza Abramowicza i dał prowadzenie gościom.
To wpłynęło najpierw niekorzystnie na morale zespołu z Legnicy, ale zupełnie inaczej drużyna wyglądała po przerwie.
W końcu to druga połowa była tą, w której widać było pressing i podniesione głowy piłkarzy. W 52. minucie przyniosło to efekt. Po zagraniu Nemanji Mijuskovica, czubkiem stopy nad bramkarzem piłkę przeniósł Angelo Henriquez i Miedź zdołała wyrównać stan meczu.
Miedź wtedy rzuciła się do ataku. Podejmowała próby by objąć prowadzenie, ale ciężko było przedostać się przez defensywę krakowian. Na pewno sporo dało też wejście na murawę Luciano Narsingha. Holender na prawym skrzydle kilka razy urwał się przeciwnikom. Ostatecznie jednak gracze nie byli w stanie przechylić zwycięstwa na swoją szalę, ale nadzieja na przyszłość jest, tyle że już z nowym szkoleniowcem.
Miedź Legnica - Cracovia 1:1 (0:1)
Bramki: Henriquez 52 - Myszor 35.
Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom).
Żółte kartki: Gulen, Kostka, Narsingh - Hebo Rasmussen, Sipak, Ghita, Loshaj.
Miedź: Abramowicz - Carlos Julio (72. Kostka), Mijusković, Gulen, Aurtenetxe (46. Matynia), Carolina - Naveda (67. Cacciabue), Chuca, Dominguez (67. Lehaire), Kobacki (67. Narsingh) - Henriquez.
Cracovia: Niemczycki - Rapa, Ghita, Rodin (84. Jablonsky), Siplak (59. Jugas), Jaroszyński - Myszor (68. Rakoczy), Knap (59. Loshaj), Rasmussen, Makuch (68. Konoplanka) - Kallman.
Fot. Bożena Ślepecka.
{gallery}galeria/sport/15_10_22_Miedz_Legnica_Cracovia_fot_BSlepecka{/gallery}