Konfeks będzie rewelacją wiosny?
LEGNICA. Konfeks Legnica miał bronić się przed spadkiem, tymczasem bliżej mu do ligowego pudła niż miejsc zagrożonych degradacją. „Dzieciaki” Andrzeja Kisiela wykonały jesienią świetną robotę, jednak młodzieży kilkukrotnie brakowało doświadczenia, co kończyło się stratami punktów. W zimie do Legnicy mają trafić zawodnicy, którzy podniosą średnią wieku, a dodatkowo pozwolą utalentowanym juniorom w rozwoju. Nowi zawodnicy są już doskonale przy Grabskiego znani, bo zarówno Mateusz Dominiak jak i Bartek Ławkiel grali w Konfeksie.
Po rundzie Andrzej Kisiel zapowiadał, że w zespole może dojść do kosmetycznych zmian w składzie, a priorytetem będzie utrzymanie kręgosłupa zespołu, co jest już niemal przesądzone. Niewykluczone, że Konfeks opuści kilku zawodników, jednak nie będą to gracze pierwsze jedenastki. Trener Andrzej Kisiel po przejrzeniu całej kadry, włącznie z dokooptowanymi do niej młodzieżowcami ma podjąć decyzję o możliwych wypożyczeniach. – Niektórzy zawodnicy z Ligi Dolnośląskiej Juniorów Młodszych nie są jeszcze gotowi do gry w pierwszym zespole. Uważam, że nie ma sensu by siedzieli całą rundę na ławce rezerwowych w klasie Okręgowej, bo w tym wieku najważniejsze jest zbieranie minut i nabywanie doświadczenia, więc po rozmowach z nimi podejmiemy decyzję o możliwych wypożyczeniach do zespołów z niższych lig. Dziś są na pierwszy zespół za słabi, a za pół roku mogą stanowić o jego sile – mówi trener.
O ile ubywający zawodnicy specjalnie nie wpłyną na kadrę Konfeksu, to już ci przychodzący mogą w niej solidnie namieszać. Świetnie w sparingach prezentuje się Dawid Kryza, który jesienią tuzinami zdobywał gole w B-klasowym Gryfie Olimpia Krotoszyce. Pod skrzydłami Andrzeja Kisiela prezentuje się równie efektownie, bo w meczu kontrolnym z Pogonią Świerzawa zdobył trzy gole, a tydzień wcześniej raz pokonał golkipera Odry Ścinawa. Na dzień dzisiejszy napastnik jest jeszcze zawodnikiem Krotoszyc, lecz rozmowy trwają już od kilku tygodni, a sprawa przyszłości Kryzy ma wyjaśnić się w najbliższych dniach.
W grach sparingowych występował również Mateusz Dominiak, czyli zawodnik mający za sobą grę w Prochowiczance Prochowice, Iskrze Kochlice, KS Legnickie Pole, Konfeksie, a ostatnio AKS Strzegom. Po jednej rundzie w czwartoligowym zespole postanowił wrócić do Legnicy, gdzie z pewnością będzie ważnym elementem zespołu. Defensor wystąpił dotychczas w trzech meczach kontrolnych, za każdym razem wychodząc w pierwszym składzie, więc w pierwszej wiosennej kolejce, przeciwko Kaczawie Bieniowice również powinien być jednym z pewniaków w zespole Andrzeja Kisiela.
Największym wzmocnieniem Konfeksu może być jednak Bartłomiej Ławkiel. Niespełna 28-letni napastnik w swoim bogatym CV ma takie kluby jak rezerwy Miedzi Legnica, Zagłębia Lubin, Górnik Polkowice czy Pogoń Szczecin, w której miał okazję zagrać w Pucharze Ekstraklasy. Jego ostatnie podejście do Konfeksu nie było usłane różami, bo w tym czasie klub spadł z IV ligi, jednak Ławkiel mógł być ze swojej postawy zadowolony, będąc wyróżniającym się zawodnikiem zespołu. Teraz legniczanom spadek nie grozi, ale Andrzej Kisiel potrzebuje kogoś, kto regularnie będzie trafiał do siatki, bo jak na razie mniej zdobytych goli od Konfeksu mają tylko Iskra Kochlice i Przyszłość Prusice.