Ekonom rozbity przez polkowiczanki (FOTO)
LEGNICA. Koszykarki UKS Ekonom Legnica przegrały przed własną publicznością z MKS Polkowice 49:104 (13:31, 15:21, 9:27, 12:25). W drugoligowym starciu wyraźnie lepsze były przyjezdne, choć legniczanki miały przebłyski lepszej gry.
Przed dwoma tygodniami Ekonom wygrał swój pierwszy mecz w sezonie. Tym razem na przeciw legniczanek stanęła drużyna lepiej dysponowana - MKS Polkowice.
Różnica była wyraźna, chociaż podopieczne Marka Marcinkiewicza miały momenty dobrej gry. Udawało się przechwycić piłkę i ruszyć ze skutecznym kontratakiem. W zespole rywali jednak były z kolei momenty słabszej gry, ale przez większość czasu to była gra bardzo równa. Ekipa Michała Grzesika systematycznie powiększała przewagę. Od 31:13 do 52:28 do przerwy. Potem kolejne dwie kwarty znowu zakończyły się wysokimi wygranymi, by ostatecznie na koniec meczu wyniku brzmiał 49:104. Aż 33 punkty dla zespołu w niebieskich barwach rzuciła Paula Światowska. Najskuteczniejsza w zespole gospodyń była natomiast Małgorzata Światłoń. Środkowa Ekonoma rzuciła 13 punktów.
- Dzisiaj było dużo naszych błędów w obronie i ataku. Owszem wygraliśmy ponad 50 punktami, ale cały czas trzeba pracować nad detalami i nie można pozwalać sobie na tak proste błędy. One wyjdą prędzej czy później i jeśli będziemy grali z mocniejszymi drużynami, to może być problem. Chciałbym żebyśmy cały czas grali na równym poziomie, więc jak jest okazja wysoko wygrać, to należy to robić, a nie zadowalać się wynikiem mniejszym niż zasługujemy. Trzeba grać do końca - mówi Michał Grzesik, trener MKS.
- Mamy czwarty sezon przebłysków, a ciągle mamy ten sam problem, o którym już się nie chce gadać. Tak naprawdę koszykówkę 5 na 5 gramy dopiero w trakcie spotkania, bo na treningu nie ma takiej okazji. Po meczu powiedziałem zawodniczkom, gdzie widzicie sens w tym wszystkim, skoro już dziś naliczyłem, że na treningu będzie może 6 dziewczyn. Mają pretensję, że widzę błędy i zgłaszam im to, a z drugiej strony w dniu treningu patrzę, czy będzie 5, 6 czy może 7 zawodniczek. Przebłyski są, ale żeby przenieść to na pełny moment, to trzeba trenować całą grupą, a nie spotykać się od czasu do czasu - uważa szkoleniowiec Ekonoma.
UKS Ekonom Legnica - MKS Polkowice 49:104 (13:31, 15:21, 9:27, 12:25)
Ekonom: Janiec 6, Witek, Światłoń 13, Szczerba, Imiela, Misiewicz, Gliga, Rożen 10, Lubak 8, Borkowska 12.
MKS: Żarnowska 2, Bucyk 24, Hałubek 17, Światowska 33, Rybak 13, Siwek 5, Podgajna 10.
{gallery}galeria/sport/19-02-17-ekonom-legnica-mks-polkowice-fot-dawid-soltys{/gallery}