FIRE Pany- mistrz jest mocny (FOTO)
LEGNICA. Wystartowała 1. liga legnickiego futsalu i dla wszystkich zwolenników tezy o zdetronizowaniu mistrza LLH z poprzedniej edycji mamy złą wiadomość: FIRE jest mocne i nie zamierza oddać mistrzowskiego berła. W inauguracyjnym meczu ekipa Wojciecha HUKA rozbiła Wietrzak Team 5:1 (1:1).
Do przerwy było remisowo. Strażacy objęli prowadzenie po trafieniu Śliwińskiego w 13 minucie, ale 180 sekund później do wyrównania doprowadził Kanas. W drugiej połowie rozwiązał się worek z bramkami i z emocjami pozasportowymi. Kiedy czerwoną kartkę ujrzał w ekipie Wietrzaka Mikołajczak, wydawało się, że dojdzie do samosądu na osobie sędziego. Na szczęście koledzy i organizatorzy zgasili zarzewie "linczu" w zarodku. Faktem jest iż w tym meczu sędziowie nie byli najlepiej dysponowani i wydali kilka mylnych decyzji. Byli solidarni w tym co robili, bo decyzjami krzywdzili oba zespoły po równo...
W 24. minucie prowadzenie strażakom dał Weremko zapoczątkowując swój strzelecki show, bo jeszcze dwukrotnie trafiał do siatki rywali. Piątego gola zdobył Huk. U pokonanych mimo wpuszczonych pięciu goli nieźle bronił Czarnecki, natomiast zupełnie w nowym otoczeniu halowym nie potrafił odnaleźć się najskuteczniejszy zawodnik 2 ligi minionej edycji Legnickiej Ligi Halowej Arkadiusz Cymbalista.
FIRE - Wietrzak 5:1 (1:1)
3 Weremko, Śliwiński, Huk - Kanas
FIRE: Kierepka - Huk, Terpiłowski, Weremko, Alwin, Dominiak.
Wietrzak: Czarnecki - Wach, Walczak, A.Cymbalista, Kanas, Durkalec, Nadoslki, Czarnota, Mikołajczak.
Fot. Bożena Ślepecka
{gallery}galeria/sport/05.12.15_Fire_Pany_Mistrz_Jest_Mocny_Fot_Bozena_Slepecka{/gallery}