500 dni Tarasiewicza w Miedzi (SONDA)
LEGNICA. Dziś mija 500 dni odkąd trenerem Miedzi Legnica jest Ryszard Tarasiewicz. Biorąc pod uwagę częste zmiany na stanowisku szkoleniowca w Miedzi, to już dość długi czas. 17 stycznia wraca do pracy z drużyną. Wtedy Miedź rozpoczyna przygotowania do rundy wiosennej.
Tarasiewicz trenerem został 24 sierpnia 2015 roku. Po kilku kolejkach sezonu 2015/2016 zastąpił Ryszarda Kuźmę. Właściciel klubu Andrzej Dadełło zaufał Tarasiewiczowi, który już w kilku polskich klubach pokazywał się z dobrej strony. W okresie odkąd pracuje w Miedzi miał lepsze i gorsze momenty. Dotychczas prowadził zespół w 50 spotkaniach. 21 z nich wygrał, 16 zremisował i 13 przegrał. Bilans bramkowy 70:47.
Dadełło wierzy, że jego upragniony cel - awans do ekstraklasy - w końcu się ziści, a trenerem, który tego dokona będzie Tarasiewicz. Trzeba pamiętać, że Dadełło dość szybko tracił cierpliwość do poprzednich szkoleniowców, a póki co, najdłużej pracującym, odkąd klubem rządzi wrocławski biznesmen, jest Bogusław Baniak. Na ławce trenerskiej Miedzi zasiadał przez 714 dni. Dziś Baniak pracuje w Burkina Faso. Mimo że kolejnego celu z Miedzią nie osiągnął (awans do ekstraklasy, choć wcześniej awansował do I ligi) to w Legnicy jest przez kibiców dobrze wspominany.
Zapraszamy też do udziału w sondzie.
{advpoll id='35' view_result='0' width='0' position='center'}
