Kibice odmówili wejścia na trybuny (FOTO)
LEGNICA. Derby Zagłębia Miedziowego okazały się skutecznym magnesem dla fanów Chrobrego Głogów. Ci w liczbie blisko 300 do Legnicy po raz pierwszy od dawna udali się pociągiem Kolei Dolnośląskich. Z legnickiego dworca PKP zwartą kolumna w asyście sporych sil policyjnych wyruszyli ulicami miasta w kierunku stadionu. Pochodowi towarzyszyły efekty pirotechniczne i... korki w centrum miasta.
Przy wchodzeniu na stadion doszło niestety do krótkiej szarpaniny z policją. W ruch poszły pałki i gaz łzawiący, a jeden z kibiców z Głogowa został obezwładniony i zatrzymany. Kibice z Głogowa widząc zdecydowaną postawę policji w pośpiechu pozbywali się akcesoriów pirotechnicznych aby nie być z nimi złapanym podczas przeszukania przez służby ochrony.
Głogowianie weszli na stadion, ale odmówili jednak wejścia na trybuny. Poszło o listę obecności. Policja postanowiła wylegitymować wszystkich kibiców Chrobrego mających zamiar wejść na trybuny by sprawdzić zgodność z danymi przesłanymi do organizatora meczu.
Kibice Chrobrego zdecydowanie odmówili legitymowania się i postanowili nie wchodzić na trybunę. W asyście kordonu policji ponad godzinę spędzili na parkingu dla kibiców gości. Dołączyło do nich kilkudziesięciu fanów Stilonu Gorzów. Od czasu do czasu zza trybun mniej lub bardziej skutecznie próbowali dopingowo nawiązać rywalizację z młynem Miedzi.
W 60 minucie parking najpierw opuściła grupka kibiców Stilonu, a parę chwil potem przybysze z Głogowa w asyście policji ruszyli w kierunku dworca... Do Głogowa wrócili wcześniej niż planowali.
Fot. Bożena Ślepecka
{gallery}galeria/sport/30_04_22_Miedz_Chrobry_Kibice_Glogowa_fot_BSlepecka{/gallery}