Tak się robi SPORT... Legnica nie potrafi czy nie chce?
LEGNICA/OSTRÓW WLKP. Siódemka Miedź w meczu o mistrzostwo Ligi Centralnej uległa we własnej hali po raz pierwszy od 6 lat drużynie z Ostrowa Wielkopolskiego. Legniczanie walczą o... uniknięcie degradacji z zaplecza Superligi a ostrowianie jedną noga są już w szczypiorniackiej elicie. Zespół z Ostrowa Wlkp. jako jedyny z drużyn grających w Lidze Centralnej piłki ręcznej poddał się procesowi licencyjnemu dającego prawo grania w Superlidze....
Ostrów Wielkopolski = miasto wielkości Legnicy, ale ze skromniejszym budżetem. W 2022 roku na inwestycje ostrowski samorząd wyda 95 mln zł. Ale w tej kwocie jest blisko 15 mln na modernizacje stadionu żużlowego i 13 mln na budowę piłkarskiego centrum treningowego (boiska trawiaste i sztuczne boisko- wszystko oświetlone).
Ostrowska recepta na sportowe sukcesy? Na 1 półrocze 2022 roku z miejskiej kasy na udział drużyn w ligowych rozgrywkach przeznaczono 1 mln 650 tysięcy.
700 tysięcy na koszykarską Stal Ostrów Wlkp., 350 tysięcy na klub żużlowy i 300 tysięcy na piłkę ręczną Ostrovii oraz symboliczne kwoty na pozostałe dyscypliny sportowe. Te trzy wymienione kluby to dyscypliny wiodące w mieście. Nie jest nią piłka nożna, która - ta w wersji ligowej - nie otrzymała złotówki, bo w Ostrowie Wlkp. nikt z magistratu nie zamierza dokładaćdo amatorskiego ganiania za piłką. Do tego dochodzą dotacje na szkolenie dzieci i młodzieży i utrzymanie obiektów sportowych. Doświadczenie lat minionych pokazuje, że na drugie półrocze te wiodące kluby otrzymają podobne finansowe wsparcie z miejskiej kasy...
Ostrowska recepta na sukces w piłce ręcznej? Miejska - piękna, nowa hala wybudowana w 2020 roku Arena Ostrów może pomieścić aż 5 200 widzów. Dzięki mocnemu postawieniu klubu na marketing na mecze szczypiorniaka przychodzi w tym sezonie po 1200-1300 osób a rekord to mecz z Biała Podlaską, który obejrzało 1800 kibiców. W Legnicy taka hala pozostaje w sferze marzeń...
Klub ma też zapewnienia władz miasta o potrzebnym do uzyskania licencji wsparciu finansowym – a to kwota rzędu 2 mln złotych na opłaty licencyjne. W Legnicy gdyby coś takiego wymyślono tzw. opozycja bez względu na to po której stronie w Sali Rajców by zasiadała "zaplułaby się na amen". Co niektórzy gotowi byliby przykuć się do drzwi Ratusza popijając jedynie... sok z Buraka.
Legnica... Piłkarska Miedź będąca de facto klubem prywatnym, ale wspierana przez miasto poprzez stypendia dla zawodników i inne formy mniej ub bardziej transparentnego wsparcia. I potem dług, długo, długo NIC.
Brak kasy, bieda, tzw. polityka czy najzwyczajniej brak pomysłu, recepty na SPORT w Legnicy?
W rankingu Rzeczpospolitej wydatków na sport przodują za 2021 rok Polkowice i Głogów. Ratusz Raczyńskiego tradycyjnie ma to gdzieś i odpowiedział tradycyjnie, że na kluby sportowe nie dają ani złotówki. Legnica? Jest ale lepiej się pytać jak daleko w tym rankingu...