Saller sponsorem piłkarskich klas okręgowych na Dolnym Śląsku
LEGNICA. Mówiło się o tym dawna, jednak dopiero teraz cała sprawa została sformalizowana. Firma Saller Polska została sponsorem tytularnym rozgrywek dolnośląskich klas okręgowych. – To dla nas wyjątkowa chwila i kolejny krok w kierunku budowania pozycji lidera wśród dostawców sprzętu sportowego na Dolnym Śląsku. W tym miejscu chciałbym bardzo podziękować za zaufanie prezesowi Andrzejowi Padewskiemu, dla którego podobnie jak dla mnie, najważniejsze jest dobro lokalnej piłki – mówi Dominik ŁYSAK, szef Saller Polska.
Przedstawiciel niemieckiego producenta sprzętu sportowego w ostatnich latach przeżywa najlepszy okres w historii. Wystarczy powiedzieć, ze konsekwentnie przejmuje ubieranie kolejnych klubów w okręgu legnickim. Teraz zarzuca sieci w całym województwie… Od kilku miesięcy ubiera przyszłych trenerów, którzy rozpoczynają swoją przygodę na kursie, a teraz przejmuje jako sponsor tytularny wszystkie cztery klasy okręgowe.
– To niejako sformalizowanie naszej współpracy, która w mniejszym bądź większym stopniu trwała od kilku lat. Jestem zadowolony z tego, że udało się dopiąć szczegóły, dzięki czemu klasy okręgowe zyskały sponsora tytularnego. Wspólnie z szefem Sallera mamy wiele planów na rozwój klas okręgowych, bo rozliczenia finansowe to jedno ale pole do działań marketingowych to inna sprawa. Mam nadzieję, że uda nam się stworzyć coś naprawdę fajnego – mówi Adam MICHALIK, dyrektor Podokręgu Legnica.
Nie ma co ukrywać, przedstawiciel Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej odegrał w ostatnich latach ważną rolę w rozwoju legnickiego Sallera. Jego obrotność sprawiła, że wartość firmy wielokrotnie się zwiększyła a działalność zauważona nie tylko przez kluby piłkarskie, ale także przez wielu samorządowców. – Wiem, że pojawiają się stwierdzenia, że Michalik ciągnie za uszy Sallera. Mówią tak jednak osoby, które nie mają pojęcia o tym, jak wiele firma pomaga nie szukając przy tym poklasku. Warto pamiętać, że wiele działań nie jest widocznych na pierwszy rzut oka. Ludzie szczekają, a karawana jedzie dalej. Najważniejsze, by klubom było jak najlepiej – podkreśla Michalik.
Na ten moment, wciąż nie zostało ogłoszone w jaki sposób nagrodzone zostaną kluby. Wszystko na zostać wyjaśnione na najbliższym zarządzie Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej. – Umówiliśmy się na pewne kwoty, jednak sposób ich dystrybucji należy do DZPN. Myślę, że warto jeszcze poczekać i wtedy wszystkiego się dowiemy – mówi Dominik Łysak.
W związku z podpisaniem umowy, od rundy wiosennej rozgrywki klas okręgowych na Dolnym Śląsku będą nosiły nazwę Saller Klasa Okręgowa.