Siódemka Miedź Huras kontra Superliga. Stawką Puchar Polski!
LEGNICA. Czy przeżywająca bardzo trudne chwile w Centranej 1 lidze Siódemka Miedź Huras Legnica w środowy wieczór sprawi sensację i wyrzuci z Pucharu Polski Superligową Stal Mielec? podejmie Handball Stal Mielec w ramach 1/16 finału Pucharu Polski. Mecz z 13. zespołem PGNiG Superligi w środę 2 lutego o godz. 18.00 w hali OSiR przy ul. Lotniczej.
W drodze do 1/16 finału pucharowych rozgrywek Siódemka pokonała trzech pierwszoligowców. Najpierw poradziła sobie w finale wojewódzkim z GOKiS-em Kąty Wrocławskie. Następnie w rundach wstępnych wyeliminowała UKS Dziewiątka Legnica oraz Szczypiorniaka Gorzyce Wlk. Teraz poprzeczka pójdzie już w górę i to zdecydowanie, bo naszej drużynie przyjdzie zmierzyć się ze Stalą Mielec, a więc reprezentantem PGNiG Superligi.
Podobnie, jak w poprzednim sezonie, tak i w tym, Stal walczy o utrzymanie w krajowej elicie. Na półmetku rozgrywek zajmuje w tabeli 13. miejsce. Już w najbliższą sobotę podopieczni trenera Rafała Glińskiego rozpoczną rundę rewanżową od domowego meczu z Zagłębie Lubin. I z pewnością liga jest dla mieleckiej ekipy w tym momencie priorytetem. Na pewno jednak Stal do Legnicy nie przyjedzie na wycieczkę, bo z niżej notowanym rywalem odpaść z pucharowej rywalizacji zwyczajnie jej nie wypada. Tym bardziej, że dysponuje dosyć szerokim składem.
W przerwie w ligowych rozgrywkach Stal sfinalizowała dwa transfery. Zespół wzmocnili serbski skrzydłowy Marko Nikolić oraz bośniacki rozgrywający Sasa Puljizović. Niewykluczone, że w nowych barwach zadebiutują właśnie w Legnicy. Ale i bez nich trener Gliński ma kim straszyć. Warto zwrócić uwagę na białoruskiego rozgrywającego Dzmitra Smolikowa (44 bramki w superlidze), chorwackiego obrotowego Antonio Pribanicia, najlepszego strzelca w tym sezonie Marka Monczkę (45 bramek w superlidze), a także na spory zastęp doświadcznych zawodników: Michałą Chodarę, Pawła Wilka i wciąż niezwykle skutecznego Grzegorza Sobuta.
Nie sposób też nie wspomnieć o mieleckiej bramce, którą obstawia duet: Damian Procho i... Dawid Dekarz. Ten drugi to gracz doskonale legnickim kibicom znany. W barwach naszego klubu wywalczył przecież aż cztery medale juniorskich mistrzostw kraju, a przez ostatnie trzy sezony był ważną postacią zespołu pierwszoligowego. Do Stali przeniósł się po wygaśnięciu kontraktu, latem ub. roku.
Zdecydowanym faworytem środowej konfrontacji są rzecz jasna goście, ale legnicka drużyna, choć borykająca się ostatnio ze sporymi problemami kadrowymi (kontuzje i choroby), zapowiada walkę o sprawienie niespodzianki.
1/16 finału PGNiG Pucharu Polski: Siódemka Miedź Huras Legnica – Handball Stal Mielec, środa (2 lutego), godz. 18.00, hala OSiR przy ul. Lotniczej.