Basket Legnica gra o awans (FOTO)
LEGNICA. 122 sekund potrzebowali koszykarze Basketu aby przełamać nie tyle obronę drużyny Gimbasketu Wrocław co przełamać własną niefrasobliwość w grze. Przed legnicką publicznością debiutował w zespole Wojciecha Jaworskiego rozgrywający Miłosz OLEJNICZAK mający zupełnie przyzwoite koszykarskie CV i widać, że ten zawodnik w ekipie Basketu będzie na 2. rundę i play offy o 2. ligę wartością mocno dodatnią. 47 rzuconych punktów do przerwy przez legniczan dawało wielką nadzieję na poprawę wyniku pierwszego meczu tych zespołów we Wrocławiu. Wówczas Basket Legnica wygrał 106:51. Tym razem koszykarze Basketu pokonali UKS Gimbasket Wrocław 82:34 (21:12, 26:6, 16:13, 19:3).
To nie był trudny mecz dla legniczan, którzy bez problemów poradzili sobie z rywalami z Wrocławia. Doświadczenie i warunki fizyczne odgrywały decydującą rolę, bowiem Gimbasket to drużyna złożona z nastolatków. Widać to było na tablicach, gdzie królowali gracze Basketu.
Goście prowadzili tylko na początku, kiedy był wynik 2:5. Potem już w rytm wpadli zawodnicy Wojciecha Jaworskiego i systematycznie powiększali przewagę. Po dwóch kwartach było już 47:18.
Trzecią odsłonę wrocławianie zagrali nieco lepiej, ale i ją przegrali 13:16, za to ostatnia kwarta to popis nieporadności Gimbasketu i swobodna gra w ataku Basketu. Tę część gry gospodarze wygrali 19:3!
Biorąc pod uwagę słabość wrocławskiej młodzieży wynik mógł być jeszcze bardziej okazały. - Wynik może i cieszy, ale co do gry to mam wiele uwag - mówi trener Basketu Wojciech Jaworski. - Brakowało nam rytmu meczowego i to było widać. W kolejnych tygodniach powinno być jednak lepiej - dodaje szkoleniowiec.
Koszykarze Basketu robią a właściwie grają swoje. Już w najbliższą środę w hali przy ul.Wierzyńskiego zawita Basket Szczawno Zdrój (godz. 19) a potem 22 stycznia mecz o wszystko, czyli w Legnicy zawita ekipę trenera Radosława Hyżego - KKS Siechnice, naszpikowane ligowymi wyjadaczami i będzie to mecz o ostateczną kolejność w pierwszej trójce zespołów.
Potem już finałowa - 2. runda i kolejne wielkie emocje w legnickiej hali. Oczywiście, Basketowi Legnica życzymy awansu do 2 ligi i większej przychylności ze strony chociażby władz miasta. Działacze nie chcą pieniędzy, ale płacenie co miesiąc 1000 zł za wynajem hal w Legnicy to gruba przesada ze strony decydentów ratusza.
Basket Legnica - UKS Gimbasket Wrocław 82:34 (21:12, 26:6, 16:13, 19:3)
Basket: Giergielewicz 2, Macowicz, Jaworski 3, Turcza 8, Olejniczak 14, Dziadulewicz 9, Chmielewski 2, Kowalski 5, Skibiński, Dwornik 6, Szablewski 20, Iwański 13.
Gimbasket: Paszkowski 19, Tomaszewski, Pokitko 6, Peltz 2, Październy 2, Osika, Grochowski, Ostracharczyk 2, Gniewek 3, Witecki, Wiatrak.
Fot. Bożena Ślepecka
{gallery}galeria/sport/08_01_22_Basket_Legnica_Gimbasket_Wroclaw_fot_BSlepecka{/gallery}