Miedź już wiceliderem 1. ligi. Wygrała w Rzeszowie
Miedź Legnica wygrała czwarty mecz z rzędu w lidze. Na wyjeździe pokonała Resovię Rzeszów 2:0 (0:0). Gole dla legniczan zdobyli Mehdi Lehaire i Jon Aurtenetxe. Był to zaległy mecz 9. kolejki.
Miedź nie zwalnia tempa. Legniczanie wskoczyli na pozycję wicelidera tabeli I ligi. Drużyna Wojciecha Łobodzińskiego jest rozpędzona w drodze do ekstraklasy jak japoński shinkansen na trasie Tokio-Osaka. Już dawno Miedź nie miała tak dobrej passy. To czwarta wygrana z rzędu, i co ważne, nie podlegająca dyskusji.
W Rzeszowie mecz dobrze ułożył się dla legniczan, którzy bramkę na otwarcie mogli zdobyć już w 20. minucie. Biegnący w stronę bramki, do sytuacji sam na sam z golkiperem, Patryk Makuch został jednak sfaulowany przez Aleksandra Komora. Obrońca gospodarzy nie pozwolił tym samym na okazję strzelecką Miedzi, ale wyleciał z boiska po czerwonej kartce.
Miedź w pierwszej odsłonie nie wykorzystała gry w przewadze, ale zrobiła to po przerwie. W 52. minucie ładne podanie zza pola karnego od Chuki dostał Mehdi Lehaire i będąc w szesnastce uderzył celnie do bramki.
Miedź ustaliła wynik w 77. minucie, kiedy Jon Aurtenetxe wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego Damiana Tronta. Hiszpan bramkarza rywali pokonał uderzeniem głową.
Zwycięstwo umocniło pozycję drużyny Łobodzińskiego w czubie tabeli. Kolejne spotkanie legniczanie zagrają już w piątek. Będą to derby z Chrobrym w Głogowie.
Resovia Rzeszów - Miedź Legnica 0:2 (0:0)
Bramki: Lehaire 52, Aurtenetxe 77.
Sędzia: Łukasz Szczech (Warszawa).
Żółte kartki: Mikulec, Podhorin - Lehaire.
Czerwona kartka: Komor (20 min., za faul).
Resovia: Pindroch - Jaroch, Komor, Kubowicz, Mikulec - Pietraszkiewicz (56. Eizenchart), Wasiluk (25. Podhorin), Soljić, Mróz (56. Hilbrycht, 78. Strózik), Antonik (46. Twardowski) - Wróbel.
Miedź: Lenarcik - Carlos Julio, Mijusković, Aurtenetxe, Carolina - Stróżyński (57. Śliwa), Tront, Chuca (70. Matuszek), Lehaire (84. Bruno Garcia), Zapolnik (84. Bednarski) - Makuch.