Legniczanka w szkockiej Premier League
LEGNICA. Jeszcze rok temu, Kinga Koronkiewicz, grała w składzie męskiej drużyny chojnowskich młodzieżowców w meczu sparingowym, rozgrywanym na bocznym boisku Chojnowianki. Dzisiaj jest już zawodniczką, grającego w Scottish Women's Premier League, Motherwell FC i rozpoczyna właśnie wypożyczenie w najstarszym szkockim klubie: Queen's Park FC, który gra na drugim poziomie rozgrywkowym...
Być jak… Andy Robertson
Szkocka przygoda byłej zawodniczki LUKS Ziemia Lubińska naznaczona została, niestety, Brexitem. Ze względu na aktualne przepisy nie może w tej chwili grać w najwyższej klasie rozgrywkowej. Zarówno klub, jak i sama zawodniczka liczą, że regulacje zostaną w najbliższym czasie „zracjonalizowane” i po zakończeniu wypożyczenia legniczanka zacznie występować na najwyższym poziomie ligowym w Szkocji. Manager Motherwell Paul Brownlie wierzy w potencjał ambitnej zawodniczki i nie zamierza tracić młodej piłkarki z pola widzenia.
Do grudnia Kinga będzie trenowała zarówno z ekipą z Premier League, jak i z klubem, do którego jest wypożyczona. Wybór Quenn’s Park był rekomendowany przez sztab Motherwell, poza tym, reprezentowanie klubu z Glasgow nie będzie kolidowało ze studiami, która piłkarka zacznie już niebawem.
O tym, że Quenn’s Park jest świetnym miejscem do rozwoju może coś powiedzieć Andy Robertson. Filar Liverpoolu, zwycięzca Ligii Mistrzów z the Reds, kapitan reprezentacji Szkocji, startował do poważnej piłki właśnie z tego klubu, po tym, jak podziękowano mu w Celticu Glasgow, kiedy był jeszcze młodzieżowcem.
Kingę z Robertsonem łączy nie tylko przynależność klubowa, ale przede wszystkim: przebojowość i świetna gra lewą nogą. Wypada życzyć, ambitnej legniczance, żeby dalsze kroki w jej karierze układały się, jak u świetnego Szkota.