Drugie zwycięstwo Miedzi (FOTO)
LEGNICA. Miedź Legnica w drugim spotkaniu ligowym pokonała na własnym terenie GKS Katowice 1:0 (1:0). Gola na wagę trzech punktów zdobył Patryk Makuch. Po dwóch kolejkach podopieczni Wojciecha Łobodzińskiego mają 6 punktów na koncie.
Pierwsza połowa przebiegała pod dyktando Miedzi, choć i goście z Katowic mieli swoją okazję.
Pierwsza groźna sytuacja miała miejsce w 11. minucie, kiedy ładne uderzenie zza pola karnego oddał Maxime Dominguez. Świetną interwencją popisał się Dawid Kudła. Początkowy kwadrans to przewaga legniczan i obecność piłkarzy na połowie GKS-y.
W 16. minucie jednak to goście byli bardzo bliscy szczęścia, kiedy po wrzutce z lewej strony boiska z półobrotu strzelał Filip Szymczak, ale piłka trafiła w słupek. Po tej akcji przez chwilę to katowiczanie próbowali swoich sił w ofensywie lecz Miedź ponownie przejęła inicjatywa.
Po pół godziny gry, która mogła podobać się kibicom, Miedź ponownie była bliska wyjścia na prowadzenie, ale piłka po podaniu Marcina Garucha przeleciała wzdłuż bramki i nikt nie zdołał zamknąć akcji.
W 36. minucie kibice podnieśli się z siedzisk, kiedy sędzia wskazał na "wapno" po upadku gracza Miedzi w polu karnym. Po weryfikacji VAR arbiter jednak cofnął swoją decyzję.
Co się odwlecze, to nie uciecze i w 38. minucie legniczanie w końcu wpakowali piłkę do bramki. Gola po podaniu Krzysztofa Drzazgi zdobył uderzeniem głową "na szczupaka" Patryk Makuch.
Druga połowa była już bardziej wyrównana, choć groźniej atakowali w niej goście. W 62. minucie było bardzo groźnie pod bramką Miedzi, daleko do piłki wybiegł Paweł Lenarcik, który minął się z futbolówką i tylko duża doza szczęścia i to, że piłka poleciała w boczny sektor boiska spowodowała, że GKS nie zdobył gola.
W 73. minucie niewiele brakowało a goście by wyrównali. Na ratunek przyszli obrońcy Miedzi, którzy stali na linii bramkowej, kiedy po zamieszaniu piłka leciała w stronę bramki.
W końcu i Miedź w tej części zaatakowała ciekawiej. W 80. minucie po dośrodkowaniu z lewej strony Juricha Caroliny głową uderzył Makuch, ale ładną interwencję zaliczył Kudła.
W końcówce oba zespoły próbowały ofensywnych akcji, ale byli zatrzymywani przez rywali nim zdołali napędzić groźną okazję.
Legniczanie wygrali drugi mecz w lidze i nadal znajdują się na czele tabeli I ligi. Kolejne spotkanie Miedź zagra na wyjeździe z GKS-em Tychy.
Miedź Legnica - GKS Katowice 1:0 (1:0)
Bramka: Makuch 38.
Sędzia: Łukasz Szczech (Warszawa).
Żółte kartki: Śliwa - Kołodziejski, Błąd, Repka.
Miedź: Lenarcik - Garuch, Mijusković, Matuszek, Aurtenetxe, Carolina - Śliwa (82. Stróżyński), Dominguez, Lehaire (61. Tront), Drzazga (70. Zapolnik) - Makuch (82. Bednarski).
GKS: Kudła - Wojciechowski (71. Kozłowski), Jędrych, Janiszewski (46. Kołodziejski), Pawłas - Kościelniak, Jaroszek (82. Repka), Figiel (82. Sanocki), Błąd, Woźniak - Szymczak (71. Samiec-Talar).
Fot. Bożena Ślepecka
{gallery}galeria/sport/07_08_21_Miedz_legnica_GKS_Katowice_fot_BSlepecka{/gallery}