Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Miedź Legnica wraca do gry - czy pokona Sandecję po raz drugi?

LEGNICA. Miedź Legnica już jutro rozpocznie swoje zmagania w Fortuna 1 Lidze w roku kalendarzowym 2021. Podopieczni Jarosława Skrobacza zmierzą się na wyjeździe z Sandecją Nowy Sącz.

Miedź Legnica wraca do gry - czy pokona Sandecję po raz drugi?

Koniec szalonego 2020 roku był dla piłkarzy z Legnicy znakomity – pięć meczów bez porażki pozwoliło zakończyć zeszłoroczne rozgrywki na siódmej pozycji w tabeli Fortuna 1 Ligi. Co prawda strata do znajdującego się na szóstej pozycji GKS-u Tychy wynosi cztery oczka, lecz wciąż jest to bardzo dobry pułap do wznowienia kampanii, co nastąpi już jutrzejszego popołudnia. Najważniejszym zadaniem drużyny Jarosława Skrobacza jest regularne punktowanie i wygrywanie spotkań, w których Miedź będzie faworytem.

Taka sytuacja ma miejsce w przypadku potyczki z Sandecją Nowy Sącz. Biało-Czarni obecnego sezonu zdecydowanie nie mogą jak na razie zaliczyć do udanych. Mimo bardzo dobrego finiszu rundy jesiennej, który zakończył się trzema zwycięstwami i jednym remisem, ekipa z Małopolski nadal okupuje 16. miejsce w tabeli. W Sandecji nie jest nawet rozważany scenariusz spadku z ligi, choć ich głównym zajęciem na wiosnę będzie właśnie walka o utrzymanie.

Miedź przez zimę przeszła intensywny okres przygotowawczy, a także wiele zmian kadrowych. Rzutem na taśmę szeregi legniczan opuścił Jakub Łukowski, a na Orła Białego ściągnięty został 19-letni Kacper Andrzejewski. Patrząc na średnią wieku, Miedź może się aktualnie pochwalić piątą najmłodszą kadrą w lidze. Plan trenera Skrobacza jest długofalowy, lecz na pierwszym miejscu jest w nim stawiana głodna sukcesów i regularnej gry utalentowana młodzież. To właśnie ona ma stanowić o sile drużyny znad Kaczawy zarówno w przyszłości, jak i teraz.

Zdrowym balansem jest również pozostawienie kilku jakościowych i doświadczonych zawodników, na czele z Szymonem Matuszkiem, Pawłem Zielińskim czy Marcinem Garuchem. Gdy dodamy do tego postacie pokroju Joana Goku Romana czy Kamila Zapolnika, kształtuje nam się kadra, która w dłuższej perspektywie ma szansę postawić się każdemu. Trzeba jednak patrzeć również krótkofalowo, czyli na najbliższe spotkania. Wszyscy w klubie liczą na powtórkę z jesieni, kiedy to na własnej murawie Miedź po dwóch golach Zapolnika i jednym Mijuskovicia wygrała 3:1.

- Mamy za sobą etap zgrywania, a teraz staramy się udoskonalać to, co wypracowaliśmy jesienią. Trzeba mieć swój styl. To nawet lepiej, gdy rywale wiedzą na co nas stać i to oni dostosowują się do nas, co pokazywałoby, że jesteśmy silni – przyznał Szymon Matuszek, kapitan Miedzi Legnica. Pierwszy gwizdek w Nowym Sączu o godzinie 13:00. Transmisja z meczu będzie dostępna za darmo na platformie Ipla.

Powiązane wpisy