Miedź sięgnęła po obrońcę lidera 2 ligi (AKTUALIZACJA)
LEGNICA/POLKOWICE. Czy 25-letni obrońca, doskonale odnajdujący się także jako pomocnik na lewej stronie boiska Piotr AZIKIEWICZ z Górnika Polkowice będzie kolejnym zawodnikiem, który zasili 1-ligową Miedź Legnica? Wszystko wskazuje na to, ze trener Jarosław SKROBACZ da zawodnikowi lidera 2 ligi szansę na wskoczenie do kadry Miedzi. Azikiewicz byłby trzecim tej zimy zawodnikiem - po Lenarciku z GKS Bełchatów i Kaczmarku z Rakowa Częstochowa zawodnikiem, który dołączy do przebudowywanej przez Skrobacza drużyny Miedzi.
AKTUALIZACJA: Okazuje się , że Piotr AZIKIEWICZ właśnie podpisał kotrakt Miedzią, a umowa obowiązywać będzie od 1 lipca 2021 roku bez konieczności płacenia odstepnego Górnikowi. Wiosnę Azikiewicz spędzi jeszcze w zespole z Polkowic.
Piotr Azikiewicz uznany po rundzie jesiennej za najlepszego zawodnika 2 ligi na lewej obronie nie jest piłkarzem-odkryciem polskiego futbolu. Swoje piłkarskie pierwsze kroki stawiał jak piłkarz Prochowiczanki Prochowice, został m.in. uznany za odkrycie Turnieju Mikołajkowego przed laty organizowanego przez Okręgowy Związek Piłki Nożnej w Legnicy. Nic dziwnego, ze szybko wypatrzyli go skauci Zagłębia Lubin. W wieku 16 niespełna lat jako najmłodszy zawodnik w Polsce debiutował w rozgrywkach Młodej Eksraklasy !
Szczytowym osiągnięciem Azikiewicz-juniora było zdobycia wraz z reprezentacją Polski brązowego medalu Mistrzostw Europu U-17. Popularny "Azik" mozolnie przebijał się do seniorskiej piłki z pokorą przyjmując wypożyczenia do Rozwoju Katowice czy Kotwicy Kołobrzeg. W wieku 18 lat debiutował w ekstraklasie ale póki co licznik jego ekstraklasowych występów zatrzymał się na liczbie 4. Nie jest tajemnicą iż przyczyną były przytrafiające mu się wówczas tzw. urazy mięśniowe.
Kiedy wydawało się, że Piotr Azikiewicz zbędzie kolejnym zmarnowanym talentem w polskiej piłce, trafi do 3-ligowego Górnika Polkowice i niczym kwiaty na wiosnę rozkwitł pod okiem i twardą ręką trenera Enkeleida Dobiego . Był bardzo mocnym i solidnym ogniwem Górnika, która w 2019 roku wywalczył awans do 2 ligi. Ale okazało się, że nie jest to kres możliwości młodego zawodnika. Kolejny dobry sezon sprawił iż wielu trenerów i skautów zaczęło w Polkowicach obserwować nie tylko łowce goli Michała Bednarskiego, ale i właśnie Piotra Azikiewicza. Zmiana trener i przyjście Janusza NIEDŹWIEDZIA bynajmniej nie wyhamowało jakości gry serwowanej przez Azikiewicza. Efekt? Piotra Azikiewicz zagrał we wszystkich 17 meczach jesiennych Górnika( 16 ligowych plus pucharowy z Arką Gdynia). Trafiał do jedenastki kolejki 2 ligi, zbierał pochwały od obserwujących mecze Górnika. W końcu co jak co ,ale lidera 2 ligi po prostu wyapda oglądać...
Nic dziwnego , że progress w rozwoju zawodnika i znakomita gra nie uszła uwadze Jarosława SKROBACZA , która wręcz uwielbia wyszukiwać młodych zawodników, którzy pasują mu do koncepcji budowania zespołu a nie dlatego, że poleca go jakiś np. menago.
Gdyby Azikiewicz wywalczył sobie w zimie miejsce w Miedzi to byłby to kolejny piłkarz mający w swoim CV grania w Polkowicach. Kibice cierpliwie czekają na wiosna Michała Bednarskiego a warto pamiętać iż przed laty gwiazdą Górnika Polkowice był Krzysztof Drzazga, który przed sezonem zasilił Miedź jako zawodnik Wisły Kraków .
Dodajmy iż Piotr Azikiewicz jest jak na swoje lata(25 lat) dojrzałym życiowo człowiekiem. Prowadził firmę zajmująca się wypożyczaniem lawet samochodowych i importem samochodów. Teraz rozkręca kolejny biznes. Po prostu -jak sam o sobie mówi - nie chciałby uzależniać się wyłącznie od kariery piłkarskiej. Wbrew pozorom wątek działalności gospodarczej może być atutem Piotra Azikiewicza w transferze do Miedzi. Po prostu granie w Miedzi nie kolidowałoby w kierowaniu firmą. Stąd odrzucenie propozycji sprawdzenia się zimową porą w Widzewie Łódź( bo trener Dobi doskonale pamięta na co stać tego zawodnika) czy nie przyjęcie propozycji testowania w Podbeskidziu Bielsko-Biała.
W którymś z wywiadów Piotra Azikiewicz powiedzial , że chciałby wrócić do ekstraklasy...Wydaje się, że właśnie z Miedzią to byłaby najkrótsza droga "Azika" na salony ekkstraklasy
