Poszło jak po maśle (FOTO)
LEGNICA. Piłkarze ręczni Siódemki Miedź Legnica pokonali we własnej hali Szczypiorniaka Gorzyce Wielkie 40:23 (19:11). Niestety puste trybuny na hali i zdecydowane zwycięstwo przypominały bardziej sparing niż ligowy mecz. To jednak była potyczka ligowa, która na pewno pomogła legniczanom przetestować różne ustawienia w grze.
Goście z Gorzyc Wielkich nie mieli szans w starciu z Siódemką. Mecz był pod całkowitą kontrolą Siódemki, która od 5 minuty ruszyła z wigorem ku zwycięstwu. Szczypiorniak miał problemy z szybkimi atakami gospodarzy. Ruchliwość i precyzja podopiecznych Piotra Będzikowskiego powodowała, że goście mieli wyraźny kłopot z zatrzymaniem Pawła Paterka czy grasującego na skrzydle Karola Siwaka. Obaj rzucili razem 17 bramek (9 Paterka i 8 Siwaka). Również obrona Siódemki dzisiaj mocno stopowała ataki Szczypiorniaka. Tu wyróżniał się na środku Kacper Pawłowski.
Ostateczny triumf 40:23 nie podlegał dyskusji, co do tego kto był lepszy.
- Mecz pod całkowitą kontrolą od 1 do 60 minuty. Mieliśmy okazję przećwiczyć kilka ustawień, szczególnie w ataku, bo w meczach, które gramy i wynik jest niepewny to wtedy nie możemy sobie na to pozwolić. Cieszy dobra gra w obronie i mała liczba straconych bramek, niezły atak choć czasami brakowało koncentracji, ale ciężko ją zachować przy takim prowadzeniu - mówi Piotr Będzikowski, trener Siódemki Miedź.
Siódemka Miedź Legnica - Szczypiorniak Gorzyce Wielkie 40:23 (19:11)
Siódemka: Mazur, Dekarz - Przybylak 5, Siwak 8, Czarnecki 1, Kowalik, Nowosielski 2, Szczepanek 1, Jaśkowski 3, Bogudziński 1, Pawłowski 2, Wychowaniec 3, Styrcz 5, Paterek 9.
Szczypiorniak: Marciniak, Potocki – Pernak, Piosik, Jaruzel 1, Aleks 1, Taczka 1, Jedwabny 5, Abdusalam, Ibron 1, Przyszlak 3, K. Dutkiewicz 5, P. Dutkiewicz 6.
{gallery}galeria/sport/14_11_20_Siodemka_Miedz_Szczypiorniak_Gorzyce_fot_Bslepecka{/gallery}