Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Bartkowiak żałuje straconych punktów z Jastrzębiem

LEGNICA. Miedź Legnica zremisowała 1:1 z GKS-em Jastrzębie w meczu 8. kolejki Fortuna 1 Ligi. Goście tym samym zainkasowali swój pierwszy punkt w obecnych rozgrywkach. Po meczu parę słów z własnego punktu widzenia przedstawił pomocnik Miedzianki, Bartosz Bartkowiak.

Bartkowiak żałuje straconych punktów z Jastrzębiem

Jastrzębie w pierwszej połowie zagrało bardzo twardo taktycznie i wykorzystało błąd Bożo Musy, po którym Daniel Szczepan otworzył wynik spotkania. Miedź za to rozegrała bez dwóch zdań najgorsze spotkanie w sezonie i przez całą drugą połowę próbowała przebić się przez szczelną obronę przyjezdnych ze Śląska.

- Byliśmy uczulani, że to my będziemy prowadzić grę, a oni będą wyprowadzać kontrataki. Wyprowadzili jeden i padła dość przypadkowa bramka na 1:0. Później musieliśmy się starać, żeby wyrównać, a potem wyjść na prowadzenie. Udało się tylko to pierwsze. Wielka szkoda. - przyznał bezpośrednio po meczu Bartkowiak.

Ofensywny pomocnik Miedzi miał swoje dobre przebłyski, lecz mimo wszystko i on nie zaliczy tej konfrontacji do udanych. Posłał sporo niecelnych podań i sprokurował parę groźnych strat. Zbyt często też skupiał się wyłącznie na swoich zadaniach ofensywnych. Na plus jednak należy mu zapisać dość dobre dośrodkowania oraz pojedynki szybkościowe.

- Gdy tracisz bramkę na 1:0, drużyna przeciwna się cofa i trudniej jest budować ataki. Tak jak widzieliśmy, gra bardziej polegała na tym, że my próbowaliśmy ją przesuwać do przodu - powiedział Bartkowiak. - Drużyna Jastrzębia często też zbierała drugie piłki, co im pomagało. Bramkę na 1:1 strzeliliśmy po jednym z dośrodkowań, którymi próbowaliśmy zagrozić i udało się w końcu wyrównać. Szkoda, że nie padła druga bramka.

W dzisiejszym spotkaniu wypożyczony z Lecha Poznań zawodnik zdobył też swoją czwartą żółtą kartkę. Oznacza to, że wypada on z kadry meczowej na najbliższe spotkanie z Puszczą Niepołomice.

Powiązane wpisy