Udany początek sezonu: oceniamy piłkarzy Miedzi
LEGNICA. Na inaugurację sezonu Fortuna 1 Ligi, Miedź Legnica pewnie pokonała Sandecję Nowy Sącz 3:1. Gra nie dość, że była skuteczna, to w dodatku widowiskowa. Przyszedł czas na ocenę poszczególnych piłkarzy – standardowo w skali szkolnej.
Mateusz Hewelt 4-
Popisywał się dobrymi reakcjami i decyzjami przy swoich interwencjach. Dobrze wychodził do dośrodkowań i to, co mógł obronić - obronił. Przy honorowej bramce Sandecji niewiele mógł zrobić. Co prawda czyste konto wyglądałoby lepiej w statystykach i podbiłoby morale, ale Hewelt i tak rozegrał dziś dobre spotkanie.
Paweł Zieliński 5-
Świetne przechwyty i zbiórki bezpańskich piłek. Miał kilka widowiskowych rajdów, dobrze również rozgrywał piłkę. Ubiegał rywali i dobrze odcinał piłkarzy drużyny przeciwnej. Naprawdę przyzwoite spotkanie. Widać, że pasuje mu styl gry, który bazuje na ciągłym pressingu i szybkim rozgrywaniu futbolówki.
Bożo Musa 3+
Lekko nerwowy początek spotkania, dodatkowo szybko zarobiona żółta kartka. Czasem za długo zwlekał z rozegraniem piłki i akcję trzeba było zaczynać od nowa. W obronie zagrał poprawnie, choć można się kłócić, czy mógł wraz z Mijuskoviciem zrobić coś więcej przy bramce gości. Brakowało przede wszystkim dynamiki, która być może przyjdzie wraz z trwaniem sezonu.
Nemanja Mijusković 4
Przez większość spotkania skutecznie odcinał Macieja Korzyma od podań. Jego świetny strzał głową przy rzucie wolnym pozwolił Miedzi odskoczyć Sandecji na dwie bramki. Można mu zarzucić kilka niecelnych podań, które generowały straty w środkowej strefie boiska i niepewne zachowanie przy straconej bramce. Poza tym mecz po prostu dobry.
Marcin Pietrowski 4
Jego podanie główką do Hewelta omal nie zakończyło się dostarczeniem piłki do Korzyma. Czasem bywał spóźniony, lecz gdy już podejmował interwencję, to robił to pewnie. Inteligentne podania, dobre wejścia do ofensywy, trzymanie poziomu w defensywie. Mecz naprawdę solidny.
Szymon Matuszek 4+
Naprawdę pewny w odbiorze, mniej pewny w rozegraniu, choć z drugiej strony to on z dwójki środkowych pomocników miał być gościem od destrukcji. Zdarzało mu się niecelnie podać i stracić piłkę w niebezpiecznym miejscu. Nie bał się jednak ostro wejść w rywali i co najważniejsze, robił to czysto i pewnie przerywał akcje Sandecji. Pochwalić należy również odbiory oraz świetne nakładanie pressingu. Naprawdę dobry mecz nowego kapitana legnickiej ekipy.
Damian Tront 5+
Zdominował środek pola i był prawdziwym playmakerem Miedzianki. W ataku pozycyjnym był osobą decyzyjną za dalszy przebieg akcji, a z tej roli wywiązywał się bardzo dobrze. Piłkę rozprowadzał naprawdę inteligentnie. Często wybiegał ze swojej pozycji, by nakładać pressing na rywali. Był również aktywny w obronie i wraz z Matuszkiem stanowili linię, przez którą zawodnikom Sandecji było naprawdę trudno przejść. Jeśli Tront utrzyma formę, Miedź będzie miała z niego pociechę.
Paweł Tupaj 5-
W tym meczu trener Skrobacz zdecydował się wystawić go na prawym skrzydle, a Paweł sprostał wyzwaniu. Świetna asysta drugiego stopnia przy bramce Zapolnika - podanie do Romana mogło się podobać. Gubił rywali balansem ciała i brał ich na swoje plecy, nieraz wywalczając faul. Był niezwykle dynamiczny na prawej flance i nie dawał obrońcom gości ani chwili wytchnienia. Bardzo jasny punkt Miedzi w dzisiejszym spotkaniu.
Krzysztof Drzazga 4+
Dzisiaj grał jako zawodnik podwieszony pod Zapolnika, lecz nieraz zbiegał z pozycji i był de facto wolnym elektronem. Nieraz ładnie wypuścił napastnika Miedzi, aktywny był także w środku pola. Wychodziło również jego ekstraklasowe doświadczenie – wywalczył sporo fauli i inteligentnie poruszał się po boisku. Często schodził na flanki, by wspomagać swoich kolegów. Zgarniał również uwagę obrońców i robił sporo przestrzeni dla innych piłkarzy legniczan. Zagrał naprawdę przyzwoicie.
Joan Roman 5+
Od początku aktywny w ataku. Po podaniu od Tupaja wziął na plecy obrońcę, zakręcił bramkarzem i wystawił piłkę dla Zapolnika, który pewnie wykończył czystą sytuację. Świetnie wykonany rzut wolny, po którym Mijusković podwyższył wynik spotkania, a potem kolejny raz obsłużył Zapolnika. Trzy naprawdę świetne asysty to zdecydowanie powód do wyróżnienia Hiszpana. Piłkę rozprowadzał fenomenalnie, próbował również samemu wpisać się na listę strzelców. Znakomite 71 minut w jego wykonaniu.
Kamil Zapolnik 5
Bardzo pewne uderzenie, które dało Miedzi prowadzenie, a pod koniec pierwszej połówki świetny gol, który tak naprawdę pozwolił Miedzi zabić mecz. Bardzo agresywnie naciskał na rywali i szukał swoich szans, nie bał się agresywnych wejść i dryblingów, lecz to ostatnie nie zawsze mu wychodziło. To wynika głównie z jego charakterystyki, lecz Miedź potrzebowała takiego piłkarza. Zdarzyło mu się parę strat, lecz swoje dzisiejsze zadanie wypełnił bardzo dobrze – zdobył w końcu dwie bramki.
Krzysztof Danielewicz 3
Próbował dołożyć cegiełkę do zwycięstwa, lecz nie był zbytnio widoczny. Nie wniósł do gry nic więcej, choć czasem dał radę posłać dobre podanie do kolegów.
Śliwa, Łukowski, Bartkowiak i Panka grali za krótko, by dokładnie ich ocenić. Plusik należy jednak postawić przy Pance.