Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Szymon Matuszek kapitanem Miedzi

LEGNICA. Funkcję kapitana zespołu Miedzi Legnica w sezonie 2020/2021 objął Szymon Matuszek. Dla doświadczonego pomocnika taka rola to nie pierwszyzna.

Szymon Matuszek kapitanem Miedzi
Fot. B. Hamanowicz/miedzlegnica.eu

- Cieszę się, że trenerzy od początku widzą we mnie kandydata do bycia liderem i kapitanem drużyny. Przyjąłem to z radością. Ale nie czuję się jakąś wiodącą osobą czy dyktatorem. Mamy w zespole grupę starszych, doświadczonych osób i myślę, że wspólnie będziemy decydować i omawiać z trenerem sprawy szatni i drużyny. W szatni panuje demokracja, jest tu naprawdę fajna ekipa ludzi, chętna do pracy. Jest baza ku temu, by stworzyć dobrą drużynę zarówno w szatni, jak i na boisku. Nie zmienia to tego, że do każdego treningu i meczu muszę podchodzić na sto procent i dawać z siebie jak najwięcej. Przy tym będę miał pewne pozwolenie, by móc bardziej zarządzać, pomagać i więcej odzywać się na boisku – mówi Szymon Matuszek, nowy kapitan Miedzi Legnica.

Pomocnik funkcję kapitana dzierżył również w Górniku Zabrze, niejednokrotnie pokazując na boisku wielki charakter.

- Analizowałem kto był w poprzednim sezonie kapitanem. Grzegorz Bartczak i Łukasz Załuska to osoby z dużym bagażem doświadczeń. Wiadomo, że jestem w pierwszej piątce najstarszych zawodników, co też na pewno ma wpływ na decyzję sztabu. Poza tym rzeczywiście w ostatnich latach miałem staż z opaską kapitańską, więc to na pewno też pomogło trenerom w decyzji. Nie chcę być specjalnie stawiany przed szereg. Jestem częścią drużyny i tak pozostanie. Tyle, że medialnie to ja będę musiał przedstawiać drużynę i, daj Boże, pierwszy wychodzić na boisko. Mam nadzieję, że to dla całego zespołu wyjdzie na dobre – dodaje Matuszek.

Zastępcami kapitana będą Marcin Garuch, Krzysztof Danielewicz oraz Adrian Purzycki.

Powiązane wpisy