Słaby mecz Miedzi w Radomiu
Miedź Legnica choć zapewniła sobie awans do baraży o grę w ekstraklasie, to mecz 33. kolejki przegrała. Na wyjeździe uległa Radomiakowi Radom 0:3 (0:1). Gole dla radomian zdobyli Rafał Makowski, Dawid Abramowicz i Patryk Mikita.
To był najsłabszy mecz Miedzi pod wodzą trenera Ireneusza Kościelniaka. Radomianie byli w tym spotkaniu wyraźnie lepsi i zasłużenie wygrali. Zwycięstwo było okazałe, ale i skuteczność Radomiaka była na niezłym poziomie.
Pierwsza groźna sytuacja miała miejsce jednak dopiero w 43. minucie, kiedy po strzale z rzutu wolnego z 20 metrów Damian Nowak trafił w słupek. Po chwili jednak gospodarze cieszyli się z gola. Łukasza Załuskę pokonał Makowski. Piłkarz Radomiaka uderzył płasko z 18 metrów i trafił tuż przy słupku.
W drugiej odsłonie radomianie tworzyli kolejne groźne sytuacje. W 54. minucie wynik na 2:0 podwyższył Abramowicz. Uderzył z rogu pola karnego z rzutu wolnego i w ten sposób pokonał Załuskę, który wyraźnie w tej sytuacji mógł się lepiej zachować.
W 62. minucie było już 3:0 na tablicy wyników. Po dośrodkowaniu z prawej strony boiska do piłki dopadł Mikita, który z pięciu metrów uderzył obok interweniującego Załuski i wpakował futbolówkę do siatki.
Pogrom był blisko, bo w 67. minucie Makowski trafił w słupek. Na szczęście dla Miedzi to była ostatnia bardzo groźna okazja gospodarzy.
Legniczan w tym meczu było stać w zasadzie tylko na stworzenie dwóch sytuacji w samej końcówce. Najpierw uderzenie Joana Romana w polu karnym obronił Cezary Miszta, który wybił piłkę na róg. Już w doliczonym czasie gry próbę pokonania Miszty podjął też Maciej Śliwa, ale i tu górą był golkiper Radomiaka, który wybił piłkę nad poprzeczkę.
Radomiak to prawdopodobny rywal Miedzi w meczach barażowych o ekstraklasę. Jeśli tak będzie, to zespół Ireneusza Kościelaniaka, aby pokonać radomian, będzie musiał zagrać zdecydowanie lepiej. W innym przypadku z Radomia po raz kolejny wyjedzie jako przegrany.
Miedź aktualnie zajmuje 5. miejsce w tabeli, ale w przypadku porażki z GKS-em Jastrzębiem (sobota, godz. 17.40) przy jednoczesnych wygranych Termaliki (albo zwycięstwa i remisu niecieczan) Miedź spadnie na szóstą lokatę a wtedy barażowym rywalem byłaby Warta Poznań.
Radomiak Radom - Miedź Legnica 3:0 (1:0)
Bramki: Makowski 44, Abramowicz 54, Mikita 62.
Sędzia: Tomasz Wajda (Żywiec).
Żółte kartki: Mikita, Makowski, Cichocki, Michalski - Soljić, Marquitos, Santana, Musa.
Radomiak: Miszta - Jakubik, Cichocki, Świdzikowski (87. Pietrzyk), Abramowicz - Lewandowski (74. Nowakowski), Michalski, Makowski, Leandro (80. Banasiak), Mikita - Nowak.
Miedź: Załuska - Zieliński, Musa, Mijusković (46. Bartczak), Pikk - Soljić (46. Pietrowski), Santana, Śliwa, Roman, Marquitos - Kostorz (74. Makuch).