Mamy LIDERA! Superliga na wyciągnięcie ręki (FOTO)
LEGNICA. Siódemka Miedź Legnica wygrała 30:28 z Anilaną Łódź w meczu 15. kolejki grupy B I ligi. Punkty w sobotę straciła zarówno Stal Gorzów Wlkp., jak i Grunwald Poznań, a to oznacza, że nasza drużyna awansowała tym samym na pierwsze miejsce w tabeli! Nie by to co prawda najlepszy mecz w wykonaniu legnickich szczypiornistów, ale...- Anilana jest dla nas niewygodnym rywalem , po prostu nie leży nam bez względu czy gramy u siebie czy w Łodzi - podsumował trener gospodarzy Paweł WITA. - Łodzianie grają podobnie do nas, skręcali nas szybkimi kontrami. Zadyszka ? Na pewno nie, ale pewnego rodzaju pycha, samouwielbienie po serii znakomitych występów chociażby w Pucharze Polski. Problem tkwi w głowach i muszę nad głowami niektórych zawodników popracować. Normalnie w meczu popełniamy 8-9 błędów, a dzisiaj było tego 16. To obrazuje w czym tkwił dzisiaj nasz problem.
Drugą połowę legniczanie rozpoczęli dobrze, ale duża w tym zasługa kapitalnie broniącego Dawida DEKARZA. Kiedy przy stanie 23:20 trener Paweł WITA wziął czas to jakby czuł, ze trzeba zareagować na boiskowe wydarzenia...
Goście odrabiali straty a przy stanie 26:25 dwukrotnie po szybkim ataku przestrzelił Adam Skrabania i w 55 minucie mieliśmy remis 26:26 a jakby tego było mało po kolejnej kontrze łodianie wyszli na prowadzenie 26:27. Do remisu doprowadził Płaczek, potem dorzucił Skrabania, goście trafiali w słupek bądź w poprzeczkę i po emocjach w ostatnich sekundach skończyło się dobrze dla Siódemki Miedź.
Paweł PIWKO: - My tak mamy skonstruowany zespół, że sporo musimy się nabiegać, zrobić ileś tam krzyżówek, przerzutów aby zdobyć gola. Nie mamy wieżowców, którzy rzucają z drugiej linii ponad ścianą rąk. Po pierwszym kwadransie nie wszystko w naszym zespole funkcjonowało tak jak trzeba, może ktoś zagrał nie należycie skoncentrowany, ale o tym pogadamy na pomeczowej odprawie. Nie szukałbym usprawiedliwienia w presji, stresie, bo to po pierwsze jest tylko 1 liga, a po drugiej wszyscy zawodnicy grali mecze o dużą stawkę w różnych kategoriach wiekowych więc granie z Anilaną nie może wiązać nikomu nóg. To raczej kwestia odpowiedniej koncentracji. Ale bardzo licznej dostarczyliśmy emocji do samego końca. Pokazaliśmy charakter bo może i nie wszystko "zatrybiło", ale potrafiliśmy wygrać i dopisujemy sobie 3 punkty.
Siódemka Miedź Legnica – Politechnika Anilana Łódź 30:28 (12:12)
Siódemka: Stachurski, Dekarz – Płaczek 2, Kowalik 1, Jaśkowski 3, Skrabania 7, Piwko 2, Drozdalski, Wychowaniec 1, Styrcz 7, Mosiołek 1, Paterek 6. Kary: 6 min.
Anilana: Chmurski – Winiarski 3, Krajewski 1, Pałasiak, Stolarski 5, Kucharski 1, Katusza, T. Wawrzyniak 3, Dębowski, Strzebiecki, Matyjasik 2, Pawlak 7, D. Wawrzyniak 6. Kary: 6min.
Fot. Bożena Ślepecka
{gallery}galeria/sport/29_02_20_Siodemka_Miedz_Anilana_Lodz_fot_BSlepecka{/gallery}