Żenujący falstart Miedzi. Czas na przełamanie
LEGNICA. Statystyki nie kłamią i dodają "otuchy" kibicom Miedzi. Po trzech tegorocznych meczach w 1 lidze, legnicki zespół wcale w tabeli nie jest najgorszy... Z dorobkiem jednego punktu wyprzedza drużyny z Suwałk, Chojnic czy Siedlec. Nawet wyprzedzamy Ząbki, bo na szczęście Dolcan wycofał się z rozgrywek. Starczy tej ironii. Jest kiepsko i nawet nie chodzi o mocarstwowe plany włodarza klubu. Taki falstart to po prostu WSTYD na całego!
Piątkowy mecz Miedzi z GKS Katowice będzie spotkaniem szczególnym. Miejmy nadzieję, że nie będzie to mecz o posadę trenera Ryszarda Tarasiewicza. Chociaż z drugiej strony biorąc pod uwagę wielką improwizację z lata ub. roku kiedy to załatwiano transfery zawodników nie mając trenera, to zimowa sytuacja "Tarasia" była komfortowa. Co prawda tzw. wietrzenie szatni poszło chyba nie w tym kierunku co się spodziewano, ale wiadomo, że na kontraktowe układy nie ma rady. Wprawdzie przed inauguracją wiosennego grania Tarasiewicz nie do końca deklarował iż obecny skład Miedzi jest jego autorskim składem, ale na pewno to TRENER miał wpływ na jego ostateczny kształt.
Trzy tegoroczne kolejki nie napawają optymizmem. Porażka w Głogowie z dużymi momentami dobrej gry legniczan, ale owe DERBY czuć było na trybunach, a nie na boisku. A właśnie derby pokazują charakter zespołu. Z Zawiszą było już gorzej, chociaż zdobyto punkt. W Płocku był dramat na całego jeżeli chodzi o granie Miedzi. I co martwi najbardziej- zero krytyki ze strony trenera. A bywają trenerzy, którzy takie granie nazywają po męsku i dosadnie a dziennikarze w relacjach piszą, że "nie do publikacji, bo pikantna ocena jest trenera". Dlatego mecz z Katowicami to mecz nie tylko o pierwszą wygraną w 2016 roku. To także mecz o odzyskanie kibiców i danie im wiary, że legniczanie potrafią grać widowisko, a nie tylko kaleczyć futbol. Bo na razie jest to kaleczenie. Co nie ukrywali komentatorzy telewizyjni relacjonując mecz w Płocku...
Czy zaczynają się mecze o głowę Tarasiewicza? Podobno w wąskim gronie osób decyzyjnych w Miedzi powstał już "plan awaryjny", który byłby do zaakceptowania przez właściciela klubu. Tradycyjnie "plan przejściowy", ale w przypadku dobrych wyników możliwy do kontynuowania w nowym sezonie. Mamy nadzieję, że Andrzej Dadełło nie pójdzie drogą szybkich zmian trenera, bo w końcu jakiś szkoleniowiec musi mieć komfort pracy w klubie. Problem polega na tym by pozycja Tarasiewicza była do tego stopnia mocna, by to ON decydował o składzie!
Tabela po 3 tegorocznych kolejkach w 1 lidze:
1. Wisła Płock 7 pkt 5 - 0
2. Sandecja 7 5 - 1
3. Olimpia Grudziądz 7 5 - 1
4. Arka Gdynia 7 5 - 2
5. Zawisza Bydgoszcz 7 4 - 1
6. Rozwój Katowice 6 6 - 4
7. GKS Katowice 6 3 - 3
8. Chrobry Głogów 5 4 - 3
9. Bytovia Bytów 5 2 - 1
10. GKS Bełchatów 4 4 - 2
11. Zagłębie Sosnowiec 4 4 - 4
12. MKS Kluczbork 3 3 - 5
13. Stomil Olsztyn 2 2 - 3
14. MIEDŹ LEGNICA 1 2 - 5
15. Pogoń Siedlce 1 0 - 2
16. Wigry Suwałki 1 0 - 3
17.Chojniczanka 0 1 - 5
18. Dolcan Ząbki- wycofany z rozgrywek, rywale otrzymują walkower
Miedź Legnica - GKS Katowice - piątek godzina 18.00