Marquitos nie dla Lecha. Nowy napastnik blisko!
LEGNICA. Hiszpańskie objawienie polskiej 1 ligi czyli MARQUITOS w rundzie wiosennej pozostanie do dyspozycji trenera Ryszarda Tarasiewicza. Hiszpańskiego zawodnika Miedzi widzieli u siebie działacze Lecha Poznań, ale na chęciach się skończy. - Marquitos był zaproszony do Poznania na mecz, komplementował go znający doskonale hiszpański futbol trener Lecha Jan URBAN, ale na teraz nie ma tematu przeprowadzki, bo zawodnik doskonale czuje się w Legnicy i chciałby zostać prawdziwa gwiazdą polskiej 1 ligi grając w Miedzi - powiedział Marek UBYCH, z Sport Agency 21, która wyszukała dla Miedzi Hiszpana.
Plan włodarzy Lecha, że Marguitos wypełni lukę po Hamaleinenie spalił na przysłowiowej panewce... A zatrzymanie Hiszpana w Legnicy może oznaczać, że w Miedzi wiosna nie zamierza się grać o przysłowiowa pietruszkę
Im bliżej rozpoczęcia przygotowań do rundy wiosennej, tym większe personalne zawirowanie niemal w każdym klubie, w tym także Miedzi. Nie jest tajemnicą, że priorytety transferowe okresu zimowego Miedzi to: bramkarz, obrońca i napastnik. Jeszcze w grudniu wydawało się, ze bramkarzem Miedzo zostanie Kaczmarek z Podbeskidzia, któremu przestała odpowiadać rola rezerwowego. Miedź złożyła ofertę Kaczmarkowi, który zgodził się na przeprowadzkę do Legnicy. Nie miało być żadnych problemów z rozwiązaniem kontraktu z zawodnikiem przez klub ekstraklasy. Ale nastąpiła zmiana strategii włodarzy Podbeskidzia, którzy uznali, że walcząc o uniknięcie degradacji nie mogą sobie pozwolić na stratę Kaczmarka... Podobno sprawa jest do...odkręcenia, ale Kaczmarkowi do Legnicy w tej chwili jest dalej niż bliżej. Kto wzmocni obsadę bramki?
Problem jest także z obrońcą. Nie dlatego, że ich nie ma na rynku, tylko, że Ryszard Tarasiewicz w tej materii jest podobno bardzo, ale to bardzo wybredny. I raczej szuka obrońcy uniwersalnego niż klasycznego stopera. Ciekawa opcją byłby 29-letni Serb Nikola VUKANAC zawodnik z FC Birkirkara na Malcie i podobni problemem nie byłby kontrakt zawodnika opiewający do połowy 2018 roku. I problemem nie byłoby pozwolenie na pracę czyli granie w krajach Unii Europejskiej. Jedynym "problemem" jest wspomniana wybredność Tarasiewicza. Z drugiej strony jeżeli miałby pojawić się doświadczony golkiper, to szukanie na siłę klasowego i tym samym drogiego defensora nie musiałoby być priorytetem. To właśnie do tej formacji dyrektor Mariusz Mowlik mógłby sprowadzić na przykład tak bardzo niezbędnego w Miedzi "młodzieżowca do grania" bo z jedynym Cierpką można daleko nie ujechać...
Najwięcej emocji wywołuje ostatni priorytet zimowy Miedzi czyli pozyskanie napastnika. Kogoś kto byłby odpowiednim partnerem dla Sabali, bo wspomniany wcześniej Hiszpan to zawodnik linii pomocy. Nazwisko nowego napastnika Miedzi mamy poznać jeszcze w tym tygodniu. I wiadomo, że będzie to zawodnik zagraniczny. I niekoniecznie ktoś z dwójki: Słowak Matus PAUKNER z FC Nitra i Ukrainiec Jurij KOŁOMOJEC z ekstraklasowego FK Oleksandria. Ten drugi postanowił nie przedłużać kontraktu z ukraińskim klubem i chętnie przeniesie się do polskiej ligi.
