Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Gorące transfery w niższych ligach. Konfeks na łowach!

REGION.  Pisaliśmy o roszadach na stołkach trenerskich, a teraz skupimy się na transferach, których już kilka w regionie przeprowadzono. Hurtem zawodników sprowadził legnicki Konfeks, bo trener Andrzej Kisiel ma już do dyspozycji cztery nowe twarze, a wszystko wskazuje, że to nie koniec. Ciekawego wzmocnienia dokonała Kaczawa Bieniowice, sprowadzając ze Szczedrzykowic Michała Śliwińskiego(na zdjęciu). Zmiany kadrowe czekają również kibiców w Radwanicach, Prusicach, Wilkowie czy Pielgrzymce. Do transferowego skoku przyczajona jest Odra Ścinawa, która traci na rzecz niższej ligi niemieckiej Mazura, ale chce sprowadzić 5 nowych graczy...

Gorące transfery w niższych ligach. Konfeks na łowach!

Zacznijmy od Śliwińskiego. 23-latek wraca do Kaczawy po rocznej przerwie na grę w Orkanie Szczedrzykowice. Pomocnik na czwartoligowych boiskach zdobył dwa gole, a jego klub zdobył tytuł wicemistrzowski, oglądając tylko plecy rezerw Zagłębia Lubin.

Siłę rażenia wzmocnił również Płomień Radwanice, sprowadzając z Zadziora Buczyna Kacpra Szklarza. Środkowy pomocnik ma za sobą dobry sezon w A-klasie, w którym zdobył trzynaście goli, przyczyniając się do zajęcia przez swój zespół szóstego miejsca. Dobra postawa Szklarza nie umknęła uwadze działaczy Płomienia, którzy przed rywalizacją w klasie Okręgowej chcą wzmocnić skład.

Z grubej rury w okno transferowe wszedł Konfeks Legnica, sprowadzając za jednym zamachem czterech zawodników!
Po rocznej przerwie spowodowanej wypożyczeniem do Zagłębia Lubin na Grabskiego wraca 17-letni Michał Cirko. Nieco dłużej w Legnicy czekano na powrót Dominika Plebaniaka oraz Dominika Pazio. Pierwszy z nich opuścił Konfeks na rzecz Dębu Siedliska, następnie trafił do Chojnowianki, by teraz wrócić do macierzystego klubu. Pazio po odejściu z Legnicy grał dla Syreny Zbąszynek, Orkanu Szczedrzykowice, BKS-u Bolesławiec (prowadzonego wówczas przez Andrzeja Kisiela), Dębu Siedliska oraz Ikara Miłogostowice.

Konfeks wzmocni również Michał Grządkowski, będący jednocześnie trenerem juniorów młodszych, a do niedawna grający dla Chojnowianki Chojnów. Jak wieść gminna niesie, do Legnicy może trafić również Mateusz Wiśniowski z Gryfa- Olimpia Krotoszyce. Pół roku temu taką samą drogę pokonał Dawid Kryza i chyba nikt w Konfeksie nie żałuje sprowadzenia zawodnika z B-klasy.
Trener Andrzej Kisiel musi również liczyć się ze stratą zawodników. Rafał Martinka ma przejść testy w Śląsku Wrocław, a kapitana, Kamila Wójcika, widzą u siebie zespoły zarówno walczące z Konfeksem w klasie Okręgowej jak i czwartoligowe(Stal Chocianów i Odra Ścinawa).

Spory ruch panuje również w rejonie złotoryjskim. Choć na ostatnim turnieju o puchar wójta tamtejszej gminy mogli grać tylko zawodnicy występujący wiosną w danym zespole, to sporo mówiło się o transferowych przymiarkach. Na pewno do Wilkowianki Wilków powróci Michał Maciejski, wypożyczony ostatnio do Pogoni Świerzawa. Choć młody napastnik był podstawowym zawodnikiem w zespole Arkadiusza Palucha, to jednak postanowił wrócić do Wilkowianki.
Kolejny powrót planuje Rafał Tur, który ostatnio krąży między Przyszłością Prusice i Górnikiem Złotoryja. W poprzednim sezonie występował w Złotoryi, choć zdecydowana większość gier miała miejsce w B-klasowych rezerwach. Tur zapisał się również w annałach pierwszej drużyny, kiedy to zdobył ważnego gola w derbowym meczu z… Przyszłością.

Temat powrotów zakończymy Fenixem Pielgrzymka, którego szeregi opuścili Grzegorz Lechocki oraz Karol Kubaj. Obaj przez półtora sezonu występowali w zespole Jakuba Kosińskiego, gdzie trafili ze Zbyluta Zbylutów. Teraz postanowili wrócić na „stare śmieci”.

W Fenixie po raz kolejny trwa dyskusja o możliwych odejściach wielu innych zawodników, ale jak pokazała przerwa zimowa, takie dywagacje nie mają sensu, bo dopóki nie zapadną oficjalne decyzje, wszystko może się zdarzyć.

Powiązane wpisy