0:0 w meczu rezerw Miedzi z Górnikiem (FOTO)
LEGNICA. Podziałem punktów zakończyło się starcie rezerw Miedzi Legnica z Górnikiem Wałbrzych w spotkaniu III ligi. Żadna z drużyn nie zdołała zdobyć gola, choć bliżej zwycięstwa byli legniczanie.
To legniczanie byli w tym spotkaniu faworytem. Górnik jest bowiem w strefie spadkowej i w tym sezonie niezbyt dobrze sobie radzi. Faktycznie z przebiegu gry to rezerwy Miedzi miały więcej okazji strzeleckich, ale defensywa gości tego dnia prezentowała się naprawdę dobrze. Ostatecznie obie drużyny podzieliły się punktami.
Trener rezerw Miedzi w pierwszym składzie wystawił do gry czterech zawodników z pierwszej drużyny: Łukasza Sapelę, Adriana Cierpkę, Filipa Karbowego i Karola Gardzielewicza.
- Niekoniecznie zgadzam się, że ostatnie miejsce w tabeli oznacza, że Górnik jest najsłabszą drużyną. Zespół z Wałbrzycha, mimo że odeszło od niego wielu zawodników i bardzo odmłodził skład, gra swoją piłkę konsekwentnie, trener robi swoje, a ostatnio wygrali. Wcale więc to nie jest najgorsza drużyna, były gorsze. Jeśli chodzi o spotkanie faktycznie mieliśmy swoje szanse na bramki. W pierwszej połowie przede wszystkim, akcja sam na sam. Filip Karbowy też miał w drugiej połowie szansę. Ta pierwsza odsłona powinna zaważyć na naszym zwycięstwie. Tak się jednak nie stało. Jedynie z czego można być zadowolonym to, że były akcje i nie straciliśmy gola po raz pierwszy. Na pewno duża zasługa w tym Sapeli - mówi Piotr Jacek, szkoleniowiec rezerw Miedzi.
- Zajmujemy dół w tabeli, a dzisiaj ten zespół ciężko pracuje na każdy punkt, tym bardziej się cieszymy z tego remisu. Myślę, że cel jest zrealizowany: nie straciliśmy przecież bramki i jeden punkt dopisujemy. Uważam, że tutaj pokazaliśmy się z bardzo dobrej strony. Było groźnie kilkakrotnie pod naszą bramką, tym bardziej jest to cenny remis. Muszę pochwalić cały zespół w grze obronnej na zero z tyłu, więc to cieszy. Prawda, że była przewaga w grze Miedzi, ale mieliśmy też i swoje okazję do bramki: były dwa słupki. Trudno i należy się cieszyć z tego wyniku - uważa Robert Bubnowicz, szkoleniowiec Górnika.
Miedź II Legnica - Górnik Wałbrzych 0:0
Miedź: Sapela Łukasz, Cierpka Adrian, Krawczun Hubert, Miazga Mateusz, Chodyga Łukasz, Wójcik Adrian, Gardzielewicz Karol (Kaźmierczak Mirosław 83), Karbowy Filip, Poręba Patryk, Zieliński Kamil, Stachowski Kacper.
Górnik: Jaroszewski Damian, Michalak Dariusz, Brzeziński Filip (Młodziński Kamil 60), Tobiasz Paweł, Surmaj Sebastian, Morawski Marcin, Gawlik Marcin, Pierzga Norbert, Sobiesierski Mateusz (Rojek Piotr 90`), Wożniak Dominik (Migalski Damian 72'), Dec Denis.
{gallery}galeria/sport/26-10-16-Miedz-II-Legnica-Gornik-Walbrzych-fot-ewa-jakubowska{/gallery}