Najsilniejszy turniej w historii wygrał Niemiec (FOTO)

Młody, bo zaledwie 17-letni Donczenko jest arcymistrzem i był faworytem legnickiego turnieju. Okazało się, że nie na wyrost, bo faktycznie był najlepszy. Zdobył 7 punktów.
Na 9 partii w pięciu wygrał, a w czterech zremisował. Drugie miejsce z 6 punktami na koncie zdobył Marcel Kanarek, a trzecie Tomasz Warakomski (5,5 pkt.).
Bardzo dobry wynik uzyskał legniczanin Piotr Sabuk. Mimo że miał najsłabszy ranking z wszystkich zawodników biorących udział w turnieju, to zajął piąte miejsce zwyciężając w 4 partiach. Szachista Miedzi Legnica zdobył też drugą normę mistrza międzynarodowego.
- Długo wyczekiwałem na tę normę. Pierwszą zdobyłem 1,5 roku temu a mam nadzieję, że ostatnią, trzecią zdobędę za tydzień. Moja gra w turnieju nie była idealna, ale walczyłem w każdej partii, co zaowocowało piątą pozycję. W tym turnieju nie było słabych graczy - mówi Sabuk.

Dyrektor turnieju był Piotr Kowalak z Miedzi Legnica, która wysoko ocenił postawę zawodników i docenił zwycięzcę Alexandra Donczenkę.
- Donczenko potwierdził swoją klasę, rzeczywiście grał świetnie. Zdobycie 7 punktów w tak silnym turnieju, nawet dla zawodnika z tak wysokim rankingiem, nie jest łatwą rzeczą do osiągnięcia. Myślę, że będzie niedługo w bardzo ścisłej czołówce szachistów niemieckich - twierdzi Kowalak.

Przed zakończeniem i wręczeniem pucharów tradycyjnie rozegrana została symultana sachowa. Arcymistrz Andrei Kovalev zagrał z zaproszonymi gośćmi. Tylko jedna na kilkanaście partii zakończyła się remisem.

KLASYFIKACJA
1. Alexander Donczenko 7 pkt.
2. Marcel Kanarek - 6
3. Tomasz Warakomski - 5,5
4. Kirill Stupak - 5
5. Piotr Sabuk - 4,5
6. Radosław Gajek - 4
7. Andrei Kovalev - 4
8. Marcin Sieciechowicz - 3,5
9. Kamil Stachowiak - 3
10. Pavel Simacek - 2,5

{gallery}galeria/sport/25.11.15_puchar_wojewody_legnica_fot_dawid_soltys{/gallery}