Mecz z GieKSą przy pełnych trybunach?
LEGNICA. Wystarczyły dwa ligowe zwycięstwa Miedzi i fakt iż do Legnicy w sobotnie popołudnie zawita GKS Katowice, drużyna od lat typowana jako kandydat do awansu, ale która po raz pierwszy od lat tak udanie wystartowała w 1 lidze, że po bilety na mecz 1 ligi trzeba stać w kolejkach. Spotkanie aktualnie 3-go GKS Katowice z 7-ą w ligowej tabeli Miedzią działa jak magnes na kibiców. W końcu oba zespoły w ligowej tabeli dzieli zaledwie trzy punkty i to okazja by po kiepskim starcie legniczanie mocno dobili do czuba tabeli. Zwłaszcza, że za 2 tygodnie stadion miejski idzie do modernizacji i nie tak szybko kibice ujrzą w Legnicy ligowy futbol (ostatnim meczem "u siebie" będzie potyczka z Podbeskidziem).
- Proszę kibiców o doping i trochę cierpliwości w czasie meczu. Ręczę za zawodników, że dają z siebie wszystko – mówił niedawno trener Ryszard Tarasiewicz. W odpowiedzi na ten apel klub na mecz z GKS Katowice wprowadził specjalną promocję dla fanatyków – bilet na trybunę C w przedsprzedaży kosztuje jedynie 5 złotych! Przedsprzedaż potrwa do piątku 16 września i będzie prowadzona w Strefie Miedzi na I piętrze Galerii Piastów, obok kina Helios. Strefa Miedzi jest czynna od poniedziałku do soboty w godz. 9.30 – 21.00.
Ogromnym zainteresowaniem cieszy się także promocja dla szkół i placówek oświatowych! Przypominamy, że grupy zorganizowane ze szkół wchodzą na mecz z GKS Katowice za darmo (na trybunę B), pod warunkiem wcześniejszego zgłoszenia grupy na adres:
Dla wszystkich dzieci na sobotnim meczu mamy wyjątkowe atrakcje! Obok trybuny B stanie specjalny plac zabaw. Będą konkursy i turniej gry w piłkarzyki stołowe, a w czasie meczu wyjątkowa oprawa z balonów w trzech kolorach! Dodatkowo w przerwie meczu na murawie wystąpi legnicki zespół taneczny „Złote Dzieci”.
Dodajmy iż do Legnicy wybiera się liczna grupa kibiców z Katowic. Katowiczanie zamówili nie tylko 700 biletów, ale i specjalnym pociąg. Mecz z GKS Katowicami to kolejna próba odpowiedzi na pytanie - czy w Legnicy jest zapotrzebowanie na futbol? Do tej pory - i nie mamy na myśli tylko obecnego sezonu - frekwencja na stadionie w Legnicy nie rzuca na kolana. Jest na tym samym poziomie co 20 lat temu kiedy Miedź grała także na zapleczu ekstraklasy a stadion był żywą pamiątkę budowlanych osiągnięć socjalizmu... Miejmy nadzieję, że organizacyjnie Miedź podoła wyzwaniom związanym z meczem na za zapleczu ekstraklasy...