SITMN Rally Team wraca na czeskie trasy

O przygotowaniach opowiada Marcin Seweryniak:

- Na pokład Opla Astry wraca Bartek etatowy pilot załogi, który w pierwszej tegorocznej eliminacji nie mógł wystartować. Pierwsza runda Czeskiego Pucharu Rajdowego zakończyła się dla załogi awarią silnika już na pierwszym odcinku specjalnym. Chłopaki walczyli z czasem i do samego końca nie było pewne czy zdążą poskładać silnik. Jestem pod wielkim wrażeniem ich determinacji i zapałowi jakim się wykazali i tylko sami wiedzą ile pracy ich kosztowało przygotowanie auta do rajdu. Jedziemy do Czech przełamać złą passę, bo ostatnie trzy starty kończyły się awariami lub wypadkiem. Wierzę, że załoga odbuduje się psychicznie i powalczy o jak najlepsze miejsce w swojej klasie, ale będzie bardzo ciężko bo na starcie są wszyscy najlepsi w klasie A3. Dla nas to trudny rajd ponieważ Grzesiek z Bartkiem jeszcze nigdy w nim nie jechali i nie znają odcinków specjalnych. Najważniejsze jest żeby załoga pojechała swoim solidnym rytmem i jazda sprawiała im dużo radości, bo brakuje im pewności siebie. Do Czech wybiera się też tradycyjnie grupa sympatyków załogi i wszyscy będziemy wspierali naszą załogę. Trzymajcie kciuki!