Kolejne koszykarskie emocje. Bój o czwarte miejsce!
LEGNICA. Koszykarze Basketu Legnicy nie zwalniają tempa w rozgrywkach ligowych. Już w najbliższą sobotę (28 grudnia) o godzinie 17.00 w hali sportowej Zespołu Szkół Integracyjnych w Legnicy podejmować będą w zaległym meczu 10. kolejki KKS Siechnice. Zapowiada się niesłychanie emocjonujący mecz ponieważ będzie to de facto starcie o 4 miejsce w lidze. W tabeli prowadzi SMK Lubin z 22 pkt wyprzedzając o dwa "oczka" Górnik Wałbrzych i o cztery - KKS Kobierzyce. Siechnice aktualnie zajmują czwarte miejsce wyprzedzając Basket Legnica o jeden punkt.
Koszykarze Basketu Legnica po początkowym ligowym falstarcie imponują formą i zwycięską serią. 6 zwycięstw ma swoją wymowę i nic dziwnego, że nie brakuje na hali licznej i żywiołowo reagującej widowni.
Sobotnie starcie to także pojedynek czołowych snajperów koszykarskiej ligi. Najskuteczniejszym zawodnikiem ligi jest koszykarz Siechnic - Damian OSWALD, który do tej pory zdobył 215 punktów. W grupie "pościgowej" za Oswaldem są legniccy koszykarze: Jakub Kowalski (165), Łukasz Winiarski (164) i Wojciech Jaworski (159).
Trener Wojciech Jaworski liczy na równą grę przez 40 minut. W ostatnim meczu z Ziębicami legniczanie znakomicie zaczęli prowadząc 11:0 a potem "zapomnieli" grania . Rywal odskoczył, a Basket w 3 i 4 kwarcie musiał gonić skutecznie zwycięstwo. Podobnie był w innych meczach jak chociażby z Górnikiem Wałbrzych. Taki scenariusz jest widowiskowy dla kibiców, ale niekoniecznie dla serca trenera czy prezesa.
Kibice liczą na zdecydowanie lepszą grę "walczaka" i nestora zespołu Daniela IWAŃSKIEGO. Popularny "Iwan" w meczu z Orłem Ziębice nie trafiał spod kosza, dał sobie wytrącić piłkę z rąk. - Takie są skutki nie trenowania w tym wieku - mówił nam po meczu. - To pokłosie wytężonej pracy w Radzie Miasta przed świętami (Iwański jest przewodniczącym RM- przyp.red.). W tym wieku każdy ma prawo do kryzysowego występu, ale liga trwa i w kolejnym meczu powinno być O w moim wykonaniu.
