Sandecja rozbiła Miedż (FOTO)
LEGNICA. Miedź Legnica doznała pierwszej porażki przed własną publicznością w tym sezonie. Uległa Sandecji Nowy Sącz 1:3 (0:0). Pierwsza odsłona nie wskazywała na taki wynik, za to w drugiej worek z bramkami się rozerwał. Dla Miedzi bramkę strzelił Valerijs Sabala, za to dla gości trafiali Maciej Korzym, Radosław Kanach i Michał Walski.
W pierwszej połowie legniczanie próbowali pokonać golkipera gości Daniela Bielicę głównie uderzeniami z dystansu. Efektu nie było, choć strzały były celne. Na początku potyczki będący w polu karnym Dawid Kort strzelił płasko, ale bramkarz instynktownie obronił nogami. Chwilę później mocno uderzył Jakub Łukowski, ale obok bramki. Ta część meczu nie zwiastowała tego, co wydarzy się w drugiej odsłonie, bo w niej goście z Nowego Sącza przejechali się po Miedzi jak walec...
Zaczęło się już kilkadziesiąt sekund po wznowieniu drugiej połowy. Po szybkiej akcji Sandecji, Maciej Korzym będąc w polu karnym uderzył tuż przy bramkarzu i dał prowadzenie swojej drużynie.
Legniczanie nie zdążyli się otrząsnąć a dostali drugiego "gonga". Błąd defensywy Miedzi wykorzystał Radosław Kanach, który po rozklepaniu obrony Miedzi wraz z kolegami z zespołu przygotował drogę do bramki i w efekcie trafił niemal do pustej bramki. W sześć minut z 0:0 zrobiło się 0:2 a po piłkarzach Miedzi nie było widać, że są w stanie wyciągnąć wynik.
Co gorsze, w 66. minucie kibice Miedzi znowu przecierali oczy ze zdumienia. Było już 0:3. Michał Walski strzelił z ponad 20 metrów, a piłka po rykoszecie poszybowała do góry i tuż przed bramką spadła pod poprzeczką i wpadła do siatki. Łukasz Załuska odprowadził tylko piłkę wzrokiem...
Miedź była bliska odpowiedzi już po chwili, ale po mocnym strzale z dystansu Dawida Korta futbolówka trafiła w poprzeczkę.
Legniczan w tym meczu było stać jedynie na honorowe trafienie. W doliczonym czasie gry do bramki z bliskiej odległości trafił Valerijs Sabala.
Miedź przegrała swój pierwszy mecz przed własną publicznością. Była to jednak bardzo dotkliwa porażka, bo 1:3 z zespołem, który znajdował się przed tą kolejką ledwie 3 punkty nad strefą spadkową.
Miedź Legnica - Sandecja Nowy Sącz 1:3 (0:0)
Bramki: Sabala 90+3 - Korzym 46, Kanach 51, Walski 66.
Sędzia: Daniel Kruczyński (Żywiec).
Żółte kartki: Musa, Mijusković.
Miedź: Załuska - Zieliński, Musa, Mijusković, Pikk - Purzycki, Ojamaa (55. Sabala), Marquitos, Kort, Łukowski - Makuch (59. Śliwa).
Sandecja: Bielica - Piter-Bucko, Szufryn, Flis - Kun, Kanach, Walski, Thiago, Chmiel (90. Kałahur) - Gabrych (77. Klichowicz), Korzym (88. Ogorzały).
Fot. Bożena Ślepecka
{gallery}galeria/sport/22_11_19_Miedz_Legnica_Sandecja_fot_BSlepecka{/gallery}