As Pik(k) w talii Nowaka dał wygraną Miedzi
Miedź Legnica wygrała spotkanie wyjazdowe z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza 1:0 (1:0). Bramkę na wagę trzech punktów zdobył estoński obrońca Artur Pikk. Zwycięstwo pozwoliło legniczanom zachować miejsce w pierwszej połowie tabeli I ligi.
Przed meczem w Niecieczy legniczanie nie wygrali dwóch spotkań z rzędu, więc zwycięstwo nad Termaliką miało wzmocnić morale drużyny. Zespół Dominika Nowaka, mimo że była to 10. kolejka, dopiero trzeci raz w tym sezonie zdołał zachować czyste konto.
Jedyny gol w meczu padł w 64. minucie, kiedy Karola Dybowskiego zdołał pokonać Artur Pikk. To był drugi gol Estończyka w barwach Miedzi. Pierwszą bramkę 26-latek zdobył w ekstraklasie przeciw Cracovii.
Co ciekawe, pierwszy raz Nowak jako trener Miedzi nie dokonał żadnej zmiany w trakcie spotkania. Cała jedenastka zagrała po 90 minut.
Miedź na tę chwilę zajmuje 7. miejsce w tabeli I ligi. Na koniec 10. kolejki w najgorszym przypadku może być 8. Ponieważ klasyfikacja jest bardzo spłaszczona, to lider ma nad Miedzią zaledwie trzy punkty przewagi a właśnie z będącą na pierwszym miejscu - Wartą Poznań legniczanie zmierzą się w kolejnym meczu. Wyjazdowe starcie w Poznaniu 29 września. Będzie to trzeci z rzędu wyjazd Miedzi.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Miedź Legnica 0:1 (0:1)
Bramka: Pikk 64.
Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom).
Żółte kartki: Wlazło, de Amo, Miković - Mijusković.
Bruk-Bet: Dybowski - Grzybek (56. Wasielewski), de Amo, Putiwcew, Miković - Kalisz, Jovanović, Wlazło (73. Kamiński), Gustkovskis (67. Purece), Gergel - Jelić.
Miedź: Załuska - Zieliński, Musa, Mijusković, Pikk - Łukowski, Danielewicz, Purzycki, Marquitos, Ojamaa - Makuch.