Pucharowy łomot (FOTO)
LEGNICA. Nie było pucharowej niespodzianki na Grabskiego Arena, ale była za to niezła strzelanina bramkowa... Konfeks przetestował młodzież, a Spartanie z Rudnej najwidoczniej celują w finał na Stadionie Narodowym.
Trener Andrzej Kisiel Konfeks Legnica: - Dziś w pucharach mogli zagrać moi zawodnicy, którzy nie grają w ogóle w lidze, a także ci co są po kontuzjach i przez co mieli po 3-4 tygodnie przerwy. I wyszło co wyszło, jak widać. Dla nich było to bardzo fajne przetarcie i również lekcja jak dużo brakuje im do poziomu, który prezentuje czwartoligowa Sparta Rudna. Nie wyszedł na murawę nasz podstawowy ligowy skład, ponieważ ważniejsza jest dla nas kolejka w grupie, a przed nami ważny w sobotę mecz- gramy z Kochlicami, z wiceliderem. Dzisiejsze spotkanie traktujemy jako mocniejszy trening, dla tych którzy są w podstawowym ligowym składzie, miało być dla nich przetarciem. Dla tych co nie mieli do tej pory okazję załapać się na skład w okręgówce, to była szansa na pokazanie się i udowodnienie kolegom czy można na nich liczyć. Lecz niestety jeszcze muszą się uczy, daleka droga do tego. Goście pokazali nam, że w IV lidze jest poziom dużo wyższy niż my dziś zaprezentowaliśmy na swoim boisku.
Trener Sparty Rudna Robert Malawski: - Konfeks dziś postawił na młodzież i to było widać na boisku: zagrali młodzi, którym trochę brakowało doświadczenia. A my ten fakt skrzętnie wykorzystywaliśmy - pozwalali nam na stwarzanie sytuacji. Widać, że mieli problemy aby nasz zatrzymać, ale tak to jest jak się wchodzi z wieku juniorskiego w seniorski - to jest jest już inna gra. Z naszej strony była trochę bardziej wyostrzona i młodzi zawodnicy z Konfeksu gubili się, kiedy stwarzaliśmy sytuacje. Konfeks nie miał doświadczonych zawodników w środku pola, który pociągnąłby i poprowadziłby tę ich grę. Na pewno dla takiego młodego zespołu przydałoby się z trzech doświadczonych seniorów i wtedy gra gospodarzy inaczej wyglądałaby. My puchary nie traktujemy jako jednostki treningowej, jeśli zawodnik wychodzi na boisko to nie oszczędza się. W naszej drużynie jest skład , gdzie doświadczenie wymieszane jest z młodością. Wprawdzie ze składu podstawowego nie było trzech zawodników, ale dysponujemy głębokimi rezerwami i możemy bez utraty dla jakości i stylu gry pozwolić sobie na sięgniecie po nich.
Konfeks Legnica – GKS Sparta Rudna 2:9 (0:5)
Bramki: Kamil Jasiński 71`, Adrian Wójcik 74` - Łukasz Ostrowski 11`,60`; Mateusz Kochman 16`, Łukasz Stachów 23’,46`; Kajetan Frankowski 40`, Kamil Olszewski 42`; Dominik Glazer 61`, Paweł Hołowka 75`
Konfeks Legnica : Dawid Sasiela, Marek Trochanowski (Pazio Dominik 46`), Hubert Winnik, Aleksander Jazowiecki ( Wysoczański Adrian 70`), Paweł Przerywacz, Wojciech Grygierczyk, Dominik Plebaniak (Wójcik Adrian 46`), Kamil Jasiński, Konrad Bełza, Michał Janeczko ( Szpak Adrian 46`) , Maciej Swędzikiewicz ( Grządkowski Michał 46`)
Sparta Rudna : Rychlik Arkadiusz, Frankowski Kajetan ( Siwak hubert 46`), Glazer Dominik, Hołowka Paweł, Kochman Mateusz ( Świdwa Dawid 46`), Konefal Wojciech, Olszewski Kamil (Dobez Jakub 46`), Ostrowski Łukasz, Walczak Arkadiusz, Walasek Daniel ( Walasek Henryk 61`), Stachów Łukasz ( Malawski Robert 68`)
{gallery}galeria/sport/18-09-19-konfeks-legnica-sparta-rudna-fot-ewa-jakubowska{/gallery}