Miedź jedzie do Sosnowca poprawić bilans
LEGNICA. Piłkarze Miedzi Legnica w czwartym meczu ligowym w tym sezonie zagrają na wyjeździe z Zagłębiem Sosnowiec. To będzie pojedynek dwóch spadkowiczów z ekstraklasy. Choć notowania Miedzi w tym starciu są wyższe, to ostatni sezon był zdecydowanie na korzyść Zagłębia.
Spotkania z Zagłębiem Sosnowiec miały wielki wpływ na to, że dziś Miedź gra w I lidze a nie w ekstraklasie. Na trzy potyczki z najsłabszą drużyną ekstraklasy zeszłego sezonu, legniczanie zdobyli zaledwie jeden punkt. Historycznie jest na remis. 8 razy wygrała Miedź, 8 razy Zagłębie, a pięciokrotnie był remis. Bilans bramkowy: 26:24 dla Miedzi.
Mecze drużyny Dominika Nowaka przeciw Zagłębiu zdecydowanie nie wychodziły. Czas to zmienić. Miedź sezon zaczęła znaczenie lepiej od sosnowiczan. Po trzech kolejkach miedzianka ma 7 punktów na koncie, natomiast Zagłębie zaledwie 1 punkt.
W zespole z Sosnowca występuje dwóch byłych graczy Miedzi: napastnik Fabian Piasecki i pomocnik Filip Karbowy. Sosnowiczanie przed sezonem mieli podobny do cel do Miedzi: szybki powrót do ekstraklasy. Start mają słaby, ale to dopiero początek rozgrywek, więc za wcześnie by wyrokować, jak będą się spisywać w kolejnych meczach.
Trener Miedzi będzie miał do przemyślenia pozycję młodzieżowca w składzie. W pierwszych dwóch pojedynkach postawił na Jana Ostrowskiego, ale ten, póki co, nie zachwyca. W Nowym Sączu został zdjęty już w przerwie, a jego miejsce zajął Patryk Makuch, który przeciw Chrobremu wyszedł już w pierwszym składzie.
Można spodziewać się, że właśnie Makuch wyjdzie w pierwszej jedenastce w Sosnowcu. Kto jeszcze rywalizuje o pozycję młodzieżowca? Poza Makuchem i Ostrowskim są to Maciej Śliwa i Aboubacar Conde.
Początek meczu w Sosnowcu w sobotę o godz. 15.00.