Juan Camara odszedł definitywnie z Miedzi do Jagiellonii
LEGNICA. Hiszpan Juan Camara na zasadzie transferu definitywnego trafił do Białegostoku z Miedzi Legnica. Po kilkudniowych testach medycznych piłkarz Miedzi dzisiaj podpisał 4-letni kontrakt z piątym zespołem ekstraklasy. W barwach "Miedzianki" Camara rozegrał 31 spotkań, w trakcie których strzelił 3 gole i dwukrotnie posyłał ostatnie podanie. Gra Hiszpana nie została przeoczona i zaowocowała transferem do Jagiellonii Białystok.
- Miałem kilka ofert z Polski i Jagiellonia wydawała się być dla mnie najlepszą opcją. Przychodzę do wielkiego klubu, który często gra w europejskich pucharach – mówił po podpisaniu kontraktu z Jagiellonią Juan Camara. - Miałem jeszcze dobrą propozycję z innego kraju, ale zdecydowałem się pozostać w Polsce. Indywidualnie rozegrałem tu całkiem dobry sezon i myślę, że jest to naprawdę solidna liga, dlatego postanowiłem, że w niej pozostanę. Kiedy otrzymałem propozycję z Jagiellonii, skontaktowałem się z Jesusem. Rozmawialiśmy o mojej sytuacji i o tym, czy powinienem tu przyjść. Sprawił, że łatwiej mi było podjąć decyzję o transferze – nie ukrywał Camara.
Juan Camara to wychowanek Villarreal. Urodził się 13. lutego 1994 r. w Jaén. Mimo wieloletniego pobytu w drużynach młodzieżowych "Żółtej łodzi podwodnej" Camara nigdy nie dostał szansy gry w pierwszym zespole. W 2014 roku na zasadzie wolnego transferu przeniósł się do rezerw słynnej FC Barcelony i tam grał w rozgrywkach La Liga 2 (zaplecze tamtejszej Ekstraklasy) oraz w Segunda Division B (trzeci szczebel rozgrywek). Jego postawa przyciągnęła uwagę sztabu szkoleniowego pierwszej drużyny Blaugrany. Camara otrzymał nieliczne, choć cenne szanse gry u boku czołowych piłkarzy świata. W pierwszej drużynie zanotował 2 oficjalne występy. Były to kilkunastominutowe epizody z Bayerem Leverkusen w Lidze Mistrzów oraz z Valencią w Copa Del Rey. Po zwycięstwie w pierwszym półfinałowym meczu 7:0, drużyna z Katalonii mogła sobie pozwolić na danie szansy piłkarzowi z drugiej drużyny, a ten odwdzięczył się asystą przy bramce Wilfrida Kaptouma.
Po zakończeniu przygody w stolicy Katalonii Camara znalazł zatrudnienie w Gironie, gdzie tylko 3 razy wybiegał na boisko La Liga 2. Swój hiszpański etap kariery starał się ratować w Reus Deporiu. Bezskutecznie. 17 występów i 0 bramek, 0 asyst. Ostatecznie Camara w Hiszpanii zagrał w 121 meczach, zdobył 21 bramek i 8 asyst.
Sezon 2018/2019 otworzył nowy rozdział w piłkarskiej karierze Juana. Przeniósł się do Polski, gdzie wzmocnił beniaminka Ekstraklasy - Miedź Legnica. Niestety dla legniczan Miedź spadła do 1. ligi zajmując 15. miejsce w tabeli Ekstraklasy. Mimo wszystko Camara był komplementowany przez obserwatorów polskiej ekstraklasy i było w zasadzie przesądzone jego pozostanie w ekstraklasie.