Pierwsza wiosenna wygrana Miedzi (FOTO)
LEGNICA. Siedem lat temu do piłkarskiej kariery w juniorach Lechii Dzierżoniów startował Krzysztof Piątek, który obecnie jest gwiazdą w słynnym AC Milan. A Lechia mało dostojnie po porażce z rezerwami Miedzi zamyka 3-ligową tabelę nie mając chyba zbyt dużych szans na uniknięcie degradacji... Miedź po ubiegłotygodniowej porażce w Polkowicach odniosła zwycięstwo dające jej mocną pozycję w strefie środka tabeli.
Mecz rozpoczął się niefortunnie dla legniczan. W zamieszaniu podbramkowym po próbie strzału przez zawodnika gości, piłka odbiła się od obrońcy Miedzi i wpadła do siatki. Na odpowiedź Miedzi czekaliśmy 120 sekund. Szybka akcja Śliwińskiego, precyzyjne dośrodkowanie i Adamski strzałem pod poprzeczkę pokonał golkipera gości.
Potem legniczanie dominowali, ale nie miało to przełożenia na klarowne sytuacje podbramkowe. Kiedy wydawało się, że Lechia sprawi niespodziankę, podobnie jak w pojedynku z rezerwami Zagłębia(0:0), Zatwarnicki po indywidualnym rajdzie i minięciu kilku zawodników zdobył drugiego gola. Ale to nie był koniec emocji...
W 80 minucie niefortunnie interweniował bramkarz Miedzi i sędzia podyktował rzut karny dla gości. Ale Szpaderski w pełni się zrehabilitował broniąc uderzenie z 11 metrów. Losy meczu rozstrzygnął w doliczonym czasie gry Chuckwudi.
Miedź II Legnica – Lechia Dzierżoniów 3:1 (1:1)
Bramki dla Miedzi: 11 Adamski, 73 Zatwarnicki, 90+2 Chuckwudi.
Miedź II Legnica: Szpaderski – Pojasek, Przygocki, Lewandowski, Porębski, Adamski(88 Poręba), Śliwiński(60 Kisiel), Gardzielewicz(83 Chuckwudi), Sutor, Żyliński(65 Zatwarnicki), Ławniczak.
Fot. Ewa Jakubowska
{gallery}galeria/sport/24-03-19-miedz-II-legnica-lechia-dzierzoniow-fot-ewa-jakubowska{/gallery}