Konfeks skompletował dream team i zaatakuje 4 ligę
LEGNICA. Konfeks Legnica wyrasta na króla zimowego polowania. Andrzej Kisiel otwarcie zapowiedział, że celem jego zespołu jest awans do IV ligi i jak pokazują ruchy transferowe w legnickim klubie, nie są to słowa rzucone na wiatr. Do tercetu reprezentującego jesienią Odrę Ścinawa dołączył niedawno golkiper BKS-u Bolesławiec Dawid Sasiela, a dziś sfinalizowano półroczne wypożyczenie Tomasza Dubowskiego z Górnika Złotoryja. Mamy nadzieję, że władze miasta pomogą małemu klubowi w drodze do 4 ligi...
Już na początku okresu przygotowawczego gruchnęła informacja o zaciągu ścinawskim. Z wypożyczenia wrócił Dominik Plebaniak, który najpierw musiał jednak wyleczyć kontuzję, a taką samą drogę przebyli dwaj inni doświadczeni gracze z dłuższą czwartoligową przeszłością - Dominik Pazio i Marek Dudka.
Trener Kisiel nie krył zadowolenia z poczynionych wzmocnień, choć liczył, że przed sezonem w Konfeksie zawitają jeszcze dwaj nowi zawodnicy rozwiązujący problemy w ataku i na bramce.
Grzegorza Kaźmierczak z powodów zawodowych nie zawsze będzie do dyspozycji szkoleniowca, więc legniczanie zagięli parol na Macieja Łacha, byłego bramkarza między innymi Odry Ścinawa, GKS-u Raciborowice czy Prochowiczanki Prochowice. Negocjacje z 34-latkiem spełzły na niczym, ale pożar między słupkami ugasiło sprowadzenie znacznie młodszego Dawida Sasieli, jesienią reprezentującego BKS Bolesławiec. Osiemnastolatek terminował już w Konfeksie, a oprócz nowego- starego klubu, w jego piłkarskim CV można znaleźć Miedź Legnica, Zryw Kłębanowice, Czarnych Rokitki oraz wspomniany wyżej BKS.
Kłopoty w pierwszej linii ma natomiast rozwiązać Tomasz Dubowski, czyli najświeższy z transferów Konfeksu. Legniczanie dosłownie kilka chwil temu porozumieli się z Górnikiem Złotoryja odnośnie wypożyczenia napastnika. Swoją złotoryjską przygodę popularny “Dubo” zawiesił po meczu Pucharu Polski ze Stalą Chocianów, ale jak widać, długo bez futbolu nie wytrzymał. Zakusy na atakującego robiło wiele klubów, lecz Zryw Kłębanowice, Pogoń Świerzawa i Orkan Szczedrzykowice musiały obejść się smakiem, bo Dubowski postanowił spróbować swoich sił w. Legnicy.
Patrząc na osłabienia KS-u Męcinka, wyjazd zawodowy Adama Wasilewskiego z KS-u Legnickie Pole i wzmocnienia drużyny Andrzeja Kisiela, Konfeks staje się coraz poważniejszym kandydatem w grze o IV ligę.
Przeciwnicy piątej drużyny klasy Okręgowej twierdzą, że Konfeks w rundzie wiosennej będzie tykającą bombą, a kilka niespodziewanych porażek może sprawić, że szatnia rozleci się w drobny mak.
Słynący z twardej ręki Kisiel na pewno nie będzie miał łatwego zadania, ale jeśli uda mu się okiełznać charaktery takich zawodników jak Dudka czy Dubowski, może być pewien, że legniczanie w każdym spotkaniu zostawią na murawie serce.
Podczas ubiegłotygodniowej Gali Sportu Mistrzów Zagłębia Miedziowego odbywającej się pod patronatem naszego portalu Andrzej KISIEL całkiem serio zapowiedział iż za rok pojawi się w podwójnej roli...- Bedę jako trener Konfeksu, czyli drużyny, która odniosła sukces awansując do 4 ligi oraz jako tata wspaniałej córki, która zdobędzie mistrzostwo w taekwondo!
A życie nas nauczyło by Kisielowi po prostu wierzyć...