Po gali powiedzieli (FOTO)

NAJLEPSZY SPORTOWIEC ZAGŁĘBIA MIEDZIOWEGO ROKU 2018 - WOJCIECH ŁOBODZIŃSKI
Wojciech Łobodziński, piłkarz Miedzi Legnica

- Myślę, że ta nagroda dla mnie jest trochę naciągana i że to bardziej docenienie za całokształt, ale jest mi miło. Było mi też miło odebrać nagrodę z rąk ludzi z którymi tyle przeżyliśmy, z panem prezydentem i przedstawicielami miasta. Oczywiście to jest takie uhonorowanie mojej całej kariery.

Zawodnik Miedzi z końcem roku przeszedł już do zespołu rezerw.
- Pograłoby się jeszcze na tym najwyższym poziomie. Trochę tak nerwowo śledzę właśnie mecz i wynik, bo czuję, że jeszcze mógłbym coś pomóc, ale cóż (w czasie rozmowy Miedź Legnica grała spotkanie wyjazdowe z Legią Warszawa. Przegrała ostatecznie 0:2 - przyp. red.). Podobno pierwsze dwa lata na emeryturze są najtrudniejsze, także czuję się jako młody emeryt, ale jeszcze się ruszam.

Miedź walczy o utrzymanie w ekstraklasie. Łobodziński wierzy, że nie będzie to jednosezonowa przygoda klubu w najwyższej klasie rozgrywkowej.
- Chciałbym, żeby to trwało dłużej, bo przez wiele lat pracowaliśmy na to, żeby udało się awansować. Naprawdę kibicuję chłopakom żeby się utrzymali. To miasto, ci kibice, ten klub, wszyscy zasługujemy, żeby ekstraklasa była tu na lata.

Awans Miedzi był olbrzymim sukcesem, ale droga do niego była długa.
- Wydaje mi się, że dorośliśmy do tego awansu, klub, piłkarze i sztab. To wszystko zagrało w odpowiednim momencie. Myślę, że jakby to było wcześniej, to różnie mogłoby się skończyć, ale teraz to był ten moment.

Łobodziński przez kilka lat był kapitanem Miedzi. Swój historyczny sukces legniczanie odnieśli właśnie wtedy, kiedy "Łobo" miał kapitańską opaskę na ręce.
- Wydaje mi się, że rola kapitana jest duża. Nieskromnie powiem i tu już nie chodzi o boisko, chociaż bardzo dużo spotkań zagrałem, ale wydaje mi się, że rola kapitana w zespole jest o tyle trudna, że musi to wszystko pilnować. Szczególnie był taki moment po trzech porażkach z rzędu, że ten awans może odejść, ale się zmobilizowaliśmy i w tym była m.in. moja rola.

NAJPOPULARNIEJSZY ZAWODNIK ZAGŁĘBIA MIEDZIOWEGO ROKU 2018 - RAFAŁ BARDZIŃSKI
Rafał Bardziński, biegacz JanoSport Team

Rafał Bardziński w poprzednim roku wystartował ponad 30 razy w biegach i prawie 30-krotnie stawał na podium. Kilka lat temu zdecydował się na bieganie, choć wcześniej grał w piłkę nożną. Biegi go jednak wciągnęły. W plebiscycie zdobył najwięcej głosów.

- W tym roku chyba udało się zaangażować więcej znajomych. Głosowali regularnie, od samego początku w zasadzie i chyba to zadecydowało. W tamtym roku chyba zabrakło szczęścia, bo przegrałem na finiszu. Miałem trochę ułatwione zadanie, prowadzę swojego bloga na facebooku i tam obserwuje mnie blisko tysiąc osób, więc tak naprawdę myślę, że stąd było sporo głosów.

O zwycięstwie w takich plebiscytach decyduje regularność, tak samo zresztą jak w sporcie. Jak trenujesz ciężko i regularnie, sukcesy przychodzą. Na tym polu nie liczy się zasobność portfela, że wygrywa ten, kto wyśle więcej sms-ów.
- Zdecydowanie plebiscyty darmowe są lepsze niż te płatne choćby przez SMS-y. Sam na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że zachęcałem znajomych do głosowania w takiej darmowej formie. Był też plebiscyt, gdzie było to na zasadzie wysyłania SMS-ów, a ja zrobiłem akcję w której podawałem link do akcji charytatywnych. Pisałem, że jeśli ktoś ma ochotę na mnie zagłosować, to niech lepiej przeleje te pieniądze, bo komuś się bardziej przydadzą. Tak chyba było najlepiej postąpić.

NAJPOPULARNIEJSZY TRENER ZAGŁĘBIA MIEDZIOWEGO ROKU 2018 - PRZEMYSŁAW KOZIOŁ
Przemysław Kozioł, trener w TKKF Śródmieście Legnica

Żeby wygrać plebiscyt konieczne jest zaangażowanie od początku. Tak było w przypadku trenera Kozioła.

- To było dużo wysiłku przede wszystkim ze strony moich podopiecznych, ze strony zawodników, którzy ćwiczą w naszym klubie TKKF Śródmieście Legnica. Gdyby nie było tych zawodników w naszym klubie, to nie byłoby też tytułu najpopularniejszego trenera, który nie funkcjonuje bez podopiecznych. To, że znalazło się jakieś grono ludzi na terenie Legnicy i zagłębia miedziowego, którzy oddali na mnie głos to jestem bardzo wdzięczny i cieszę się, że wpłynęło tak dużo głosów i udało się wygrać tę klasyfikację. W klubie w którym mam okazję i zaszczyt trenować jest wielu zawodników światowego i europejskiego formatu, nie mówiąc już o Polsce. Jeśli ja mogę swoją cegiełkę dołożyć do ich sukcesów poprzez prowadzenie zajęć z nimi, jakieś porady treningowe czy doradztwo, to jestem z tego bardzo zadowolony.

Dwa lata temu Przemysław Kozioł zajął piąte miejsce jako najpopularniejszy zawodnik, teraz walczył już o miano najpopularniejszego trenera.
- Trenerka jest chyba trudniejsza. Zawodnik odpowiada tylko za siebie, układa sobie treningi, konsultuje się z trenerem, startuje w zawodach. Natomiast zawód trenera jest o wiele trudniejszy. Tu dochodzi wiele elementów do których trzeba naprawdę poświęcić dużo czasu. Trzeba ułożyć specyficzny cykl treningowy dla zawodnika, pilnować go w trakcie zajęć, diety i suplementacji.

MECENAS SPORTU ZAGŁĘBIA MIEDZIOWEGO ROKU 2018 - KGHM POLSKA MIEDŹ SA
Radosław Stach, wiceprezes zarządu ds. produkcji KGHM.
- KGHM od wielu lat wspiera sportowców w regionie, a można powiedzieć, że i w całej Polsce. Stawiamy na sport, nasi pracownicy są sportowcami, kibicami dlatego w tym sporcie uczestniczymy. Propagujemy sport wokół KGHM-u, na obszarze całego zagłębia miedziowego. W związku z tym dziękujemy za otrzymaną nagrodę i że to co robimy zostało dostrzeżone i jest dostrzegane jak zawsze.

W czasie gali wiceprezes KGHM poinformował o novum jakie czeka na sportowców ze strony KGHM.
- Za tydzień mieliśmy ogłaszać ten program, ale w związku z tym, że była w Legnicy gala sportowców, to uznaliśmy, że wyjdziemy z tym komunikatem teraz. Uruchamiamy program tzw. stypendiów dla sportowców. O szczegółach poinformujemy za tydzień.

KGHM otrzymał nagrodę mecenasa sportu w roku 2018.
- Jesteśmy docenieni za to co robimy. Samorządy dostrzegają to co robimy, jesteśmy tutaj wsparciem dla nich, dla wszystkich sportowców. Tak jak wspominałem w swoim wystąpieniu, są pewne wartości w sporcie, które my przekładamy na KGHM, otrzymujemy z tego sportu. W związku z tym chcemy wspierać takie inicjatywy.

GOSPODARZ GALI MISTRZÓW SPORTU - TADEUSZ KRZAKOWSKI
Tadeusz Krzakowski, prezydent Legnicy

Przedstawiciele 13-samorządów z regionu zagłębia miedziowego, sponsorzy, ludzie sportu, co roku spotykają się by wyróżnić ich za zaangażowanie na rzecz tak ważnej dziedziny jaką jest sport.
- 11. Gala Mistrzów Sportu Zagłębia Miedziowego zobowiązuje do tego, że trzeba zadbać o poziom organizacyjny tego wydarzenia. To, że są tak wspaniali goście, świadczy o tym, że to jest ważne w życiu społecznym wydarzenie. Cieszę się z obecności tych wszystkich gości, sponsorów, zawodników, trenerów i działaczy sportowych. Bardzo mnie cieszy tak wielkie i emocjonalne zaangażowanie moich koleżanek i kolegów samorządowców. W ten sposób budujemy taką tożsamość zagłębia miedziowego. Więzi samorządowe, które nas łączą, przekładamy na relacje społeczne, które chcemy budować łącząc nasze gminy i społeczności. To, że tutaj się spotykamy, to jest właśnie ten wyraz takiej przemiany. Na przestrzeni lat nie było tak dużego zaangażowania tych społeczności. Ten czas i 11. Gala Mistrzów Sportu pokazuje, że to jest coś, co skupia uwagę już znacznej liczby samorządowców, którzy chcą i angażują się w to przedsięwzięcie, a tym samym swoje społeczności lokalne. Tutaj poznajemy tych sportowców. Cieszy też zaangażowanie biznesu w tę galę, bo dochodzą też nowe środowiska, jak choćby Legnicki Klub Biznesu. Trzeba docenić również profesjonalizm tych, którzy galę przygotowują. Tu widać już drużynę sportową. Cała gala jest przygotowana profesjonalnie przez działaczy, samorządowców, przedstawicieli mediów i sponsorów, którzy przyczyniają się do tego, że gala ma taki wymiar. Mi jako gospodarzowi miasta zależy na tym, żeby wszyscy czuli się jak najlepiej, byli szanowani i docenieni.

Fot. Bożena Ślepecka

{gallery}galeria/sport/02_03_19_Gala_Mistrzow_Sportu_fot_BSlepecka{/gallery}