Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Futsalowe dwa światy... (FOTO)

LEGNICA. Dobiegła końca 2 dolnośląska liga futsalu. W ostatnim meczu sezonu Wietrzak Team przy prawie pustej hali przy ul. Lotniczej uległ Madnessowi Chocianów 4:7 (2:3). Piłkarsko był to mecz w miarę wyrównany, zwłaszcza do stanu 4:4. Jednak pod każdym innym względem była to potyczka dwóch sportowych światów. Mecze w Chocianowie to wielkie święto sportu. W Legnicy klimat na meczu Wietrzaka... Szkoda gadać, bo jak ktoś słusznie zauważył na stypach bywa weselej... No ale taki widać w Legnicy dla sportu mamy klimat. W Chocianowie nowy burmistrz tchnął ducha świeżości w światek sportu a w Legnicy mizeria, mizeria i jeszcze raz mizeria...

Futsalowe dwa światy... (FOTO)

 

Trener Wietrzak Team Stanisław WIETRZAK: - Zagraliśmy dziś tak sobie na koniec ligi. Drużyna Madnesu ma cztery razy w tygodniu treningi i widać jak to procentuje. Zresztą po zawodnikach tej drużyny, którzy doszli widzę, że grali kiedyś gdzieś wyżej. Dlatego nie ma co się dziwić, że reprezentują wysoki poziom gry. Myślę, że na ich tle nie wyglądaliśmy dziś, aż tak bardzo źle. Oceniając nasz debiut w tej lidze, muszę podkreślić, że jest to bardzo odmienny poziom adrenaliny niż w Legnickiej Lidze Halowej. Drużyny są dużo mocniejsze, naprawdę to wysoki poziom gry i może to ocenić tylko ten kto grał przeciwko tym drużynom. To inne mecze - stres, adrenalinę tu się aż czuje. Poza tym gra się zupełnie inaczej przeciwko tym zespołom, który poziom jest wysoki. To inna gra, która cechuje wyższa jakość. Na pewno mamy pozytywne wrażenia ze startu w tej II lidze i zdobyliśmy ogromną wiedzę i doświadczenie. Na tę chwilę nie potrafię określić się, czy wystartuje ponownie w tej ligowej rozgrywce w następnym sezonie.

Wojciech GRZYB, trener Madnesu: - Dziś mieliśmy coś do udowodnienia po pierwszym meczu, u siebie przegraliśmy 8:3. Wtedy byliśmy po dwóch treningach typowo futsalowych i nie potrafiliśmy się ustawić. Dzisiaj to wyglądało już bardzo odmiennie, zagraliśmy trochę bardziej futsalowo. Te założenia, które narzuciliśmy sobie w szatni, może nie w pełni, ale w części zrealizowaliśmy. Zresztą widać po wyniku, że nasza praca idzie w dobrym kierunku. Graliśmy dziś w osłabieniu, zabrakło trzech graczy, ale po wyniku widać, że kadrę już raczej mamy wyrównaną. Podsumowując ten sezon – dla jak najbardziej na plus, tym bardziej, że mając samych zawodników „trawiastych”, musieliśmy to wszystko przekształcić i mieliśmy na to bardzo mało czasu. Nikt na nas nie stawiał, a wyszło bardzo fajnie. Pierwsze miejsce przegrywamy bramkami z Wrocławiem, po cichu liczyliśmy na te baraże. Nie udało się, nic się nie stało, bo to przecież pierwszy nasz sezon w futsalu. Liczymy, że w następnym roku ponownie wystartujemy. Co prawda jeszcze daleko do listopada – mamy tyle czasu i do przemyśleń, i ułożenia składu. I mam nadzieję, że wystartujemy, a jak już to z konkretnym celem.

Mimo zwycięstwa Madness nie przystąpi do walki barażowej o awans do 1 ligi, bo lepszy stosunek goli w bezpośrednich pojedynkach ma AZS UW Wrocław. Szkoda... Ale co się odwlecze to nie uciecze jak mawiają piłkarscy działacze...

TABELA:

1. AZS Uniwersytet Wrocław 8 17 36 : 21 5 - 2 - 1
2. Madness Chocianów 8 17 42 : 38 5 - 2 - 1
3. KU AZA UZ Zielona Góra 8 12 25 : 25 4 0 4
4. Wietrzak Team Legnica 8 9 33 : 34 3 0 5
5. Mundial Żary 8 3 25 : 43 1 0 7

Wietrzak Team - Madness Chocianów 4:7 (2:3)

Hobal 2, Kaczmarek,Kanas -Nowak 2, Hrynczyszyn 2, Wolan, Bartuzel, Franecki .

WIETRZAK: Gwadera - Kanas, Wilczyński, Horbal , Wyżga oraz: Kaczmarek, Kalicki, Opaluch, Cieślak.

MADNESS: Sambor - Franecki, Słonina, Bartuzel, Hrynczyszyn oraz: Sikorski, Jaskulski, Wolan, Nowak, Dudziak.

Fot. Ewa Jakubowska

{gallery}galeria/sport/24-02-19-Wietrzak-Team-Madness-Chocianow-fot-ewa-jakubowska{/gallery}

Powiązane wpisy