Miedź pokaże lwi pazur w starciu z Zagłębiem?
LEGNICA. W niedzielę o godz. 15.30 oczy kibiców piłkarskich w regionie zwrócone zostaną na stadion Zagłębia Lubin. Tam odbędzie się derbowy pojedynek lubinian z Miedzią Legnica. Trener legnickiego zespołu Dominik Nowaka zapewnia, że ma pomysł na lepszą grę drużyny niż ta, którą widzieliśmy w ostatnim starciu z Jagiellonią Białystok. Choć faworytem potyczki jest Zagłębie, to Miedź chce zaskoczyć.
- Takich spotkań powinno być jak najwięcej. Jest sporo podtekstów, emocji. To bardzo ważne mecze dla kibiców, ale i dla nas. Derby zawsze wytwarzają dodatkową adrenalinę u wszystkich - mówi Dominik Nowak.
Faworytem meczu jest Zagłębie. Bukmacherzy za postawione 1 zł na Zagłębie w przypadku wygranej lubinian płacą 1,89 zł. Zwycięstwo Miedzi wyceniane jest już na 4,20 zł, natomiast remis na 3,65 zł.
Szkoleniowiec legniczan odniósł się do potencjału finansowego klubów.
- Pod względem finansowym to jest pojedynek Dawida z Goliatem, z czego Goliatem jest Zagłębie. Znamy budżet Zagłębia, wiemy kto wspiera Zagłębie i jak potężnie wspiera. Pod względem finansowym Zagłębie powinno być na górze, a my na dnie. Natomiast jesteśmy blisko w tabeli i będziemy chcieli zagrać bardzo dobre spotkanie, dobrze się do niego przygotować - dodaje Nowak.
Zespół jest przygotowany w komplecie, bez żadnych urazów. Wiadomo tylko, że ze względu na kartki nie będą mogli zagrać Tomislav Bożić i Borja Fernandez. - Wychodziliśmy już z niejednej trudnej sytuacji i ze względu na kartki czy kontuzje zawsze trzeba znaleźć zastępstwo. Pracuję z kadrą 23 zawodników. Dla mnie liczy się forma i aktualna dyspozycja - twierdzi szkoleniowiec Miedzi.
Trener docenia grę rywala. Ocenił, że występ miedziowych w Poznaniu przeciw Lechowi (wygrany przez Zagłębie 2:1) był bardzo dobry, ale mecz nie jest meczowi równy i w niedzielę może być zupełnie inaczej. Trener Nowak dobrze zna mocne strony miedziowych.
- Bardzo dobrze zaprezentował się Pawłowski, wiemy, że ma dobre umiejętności w grze jeden na jeden. Zagłębie ma silny środek pola z bardzo kreatywnymi piłkarzami. Naszą rolą jest jednak, żeby nie tylko się temu przeciwstawić, ale znaleźć sposób na zniwelowanie tych silnych punktów zespołu - uważa Dominik Nowak.
Poza wymuszonymi przez kartki zmianami na pewno będą też inne roszady w kadrze meczowej, w tym w podstawowej "11". Można liczyć na determinację piłkarzy. W rundzie jesiennej Miedź po dobrej grze pokonała Zagłębie 2:0. Wówczas bramki dla legniczan zdobyli Marquitos i Petteri Forsell. Zagłębie będzie chciało dążyć do rewanżu za porażkę z beniaminkiem ekstraklasy, jednak legniczanie już nie raz pokazywali lwi pazur, nie tylko na herbie klubowym, ale i na boisku.
