Siódemka Miedź odrabia straty do lidera
LEGNICA. 10 kolejka w rozgrywkach 1 ligi piłki ręcznej już określane jest jako tsunami handbalowe... Lider Olimpia Piekary przegrał w Poznaniu z Grunwaldem. Momentalnie do lidera doskoczyła Ostrovia (wygrana w Świdnicy) i Real Leszno (spacerek w Zawadzkie). Zmniejszyła dystans do lidera Siódemka Miedź, która po dobrym, ale i nerwowym meczu tylko zremisowała w Zielonej Górze w zasadniczym czasie gry i potrzebne były rzuty karne. Te lepiej egzekwowali legniczanie (3:1).
O tym jak nerwowy był mecz niech świadczą dwie kary upomnienia nałożone przez sędziów na trenera legniczan Pawła Witę. Obie za kwestionowanie decyzji arbitrów...
A za komentarz i opis meczu wystarczy kronikarski zapis tego jak układał się wynik meczu...
60 min. 26:26
55 min. 25:24
50 min. 23:22
45 min. 21:19
40 min. 19:17
35 min. 17:15
30 min. 14:12
25 min. 12:12
20 min. 10:9
15 min. 8:9
10 min. 4:7
5 min. 2:4
Siódemka Miedź ma tylko 3 punkty straty do trójki liderów i nadal jest w grze o awans do Superligi. A już w środę o 20.00 pojedynek w Legnicy z ASPR Zawadzkie!
AZS Uniwersytet Zielonogórski - Siódemka Miedź 26:26 (14:12)
Siódemka Miedź: Mazur, Dzido - Mosiołek 8, Majewski 4, Piwko 4, Ziemiński 4, Gregułowski 3, Drozdalski, Płaczek, Skiba po 1, Przybylak.