A balon runął, runął, runął...
LEGNICA. Nie zainaugurował swojej działalności w Legnicy balon pokrywający boiska piłkarskie ze sztuczną nawierzchnią. Otwarcie balonu miało być uroczyste a boiska miały być testowane przez dziecięce drużyny legnickich klubów sportowych. Niestety nic takiego nie nastąpiło, bo balon... runął.
Oficjalnym powodem runięcia balonu jest wandalizm czyli uszkodzenie - być może kolejna próba kradzieży - kabla zasilającego agregat napompowujący powietrze. Uszkodzenie podobno zlokalizowały służby techniczne właściciela balonu, ale podobno napompowywanie balonu przy silnym wietrze wiejącym dzisiaj w Legnicy groziło rozerwaniem balonu. W zaistniałej sytuacji otwarcie obiektu przełożono na innych termin.
Pomyśleć co by się stało gdyby balon runął na dzieci grające w środku? Mimo wszystko całej tej konstrukcji na terenie legnickiego lotniska powinien przyjrzeć się nadzór budowlany... By w przyszłości uniknąć nieszczęścia.