Oceniamy piłkarzy Miedzi za mecz z Lechią
Kolejny mecz w którym pojedyncze błędy piłkarzy skutkują utratą bramek. Zespół zaczął lepiej grać po tym jak przegrywał już 0:2. Wcześniej było różnie, ale mimo naprawdę dobrej 30-minutowej grze po stracie drugiej bramki nie udało nie tylko zdobyć punktów, ale choćby strzelić gola. To pierwszy w tym sezonie mecz dla Miedzi, w którym legniczanie nie trafili do bramki rywali.
OCENY W SKALI 1-10.
Anton Kanibołocki - 5. Poprawny występ. Miał kilka piłek do obrony i to zrobił, stracił jednak dwa gole. Winy jednak przy tych bramkach nie poniósł.
Paweł Zieliński - 5. Niezły występ, choć w jednej z sytuacji w drugiej połowie zbyt łatwo dał się ograć rywalowi, przez co Lechia miała szansę na gola.
Fran Cruz Torres - 3. Po 60 minucie meczu występ poprawny, ale wcześniej bardzo słabo. Złe krycie przy golu nr 1, kilka innych słabszych zagrań w meczu.
Tomislav Bożić - 5. Próbował ratować sytuację przy drugim golu, ale nic nie mógł poradzić. Występ indywidualny jednak poprawny.
Frank Adu Kwame - 5. Ponownie próbował podłączać się do akcji ofensywnych, nieźle też w obronie.
Adrian Purzycki - 3. Słabiutko. Zagranie do rywala w środkowej strefie boiska musiało się tak skończyć, jak się skończyło, czyli stratą gola.
Henrik Ojamaa - 5. Szalał na boku, aktywny, dogrywał, ale brakowało efektu w postaci gola. Do tej pory, chyba, najlepszy występ Estończyka w Miedzi.
Marquitos - 6. Bardzo dobrze czuje się w ekstraklasie. Bliski zdobycia gola, jeden z motorów napędowych akcji ofensywnych.
Omar Santana - 5. Poprawny występ. Kolejny raz udowodnił, że jest bardzo dobrym technicznie zawodnikiem. Poza tym wszędzie go pełno, co odbiło się też w statystykach pokonanego dystansu - 11,41 km.
Fabian Piasecki - 5. Widoczny, piłka go szuka, ale ciągle brakuje wykończenia. Dobrze zastawiał się w polu karnym i wybiegał z Miedzi najwięcej kilometrów (dokładnie 11,64).
Mateusz Piątkowski - 3. Poza protokołem meczowym próżno było szukać jego nazwiska w akcjach zespołu. Po jego zejściu zespół grał lepiej.
Wojciech Łobodziński - 6. Bardzo dobra zmiana. "Łobo" porwał zespół do ofensywy. Niestety mimo sytuacji, nie udało się ustrzelić Kuciaka.
Petteri Forsell - 5. Oddał trzy groźne strzały w meczu. Pokazał to z czego jest znany, ale niestety to było za mało, by pokonać świetnie broniącego Kuciaka.
Łukasz Garguła - bez oceny. Grał za krótko.
Trener Dominik Nowak - 5. Zespół fajnie prezentuje się dla oka, ale niestety nie punktuje. Wydaje się, że to kwestia czasu. Zmiany in plus (tak jak w Krakowie), ale kolejny raz zawiodło kilku piłkarzy z pierwszego składu.
Występ Miedzi - 5. Kolejne błędy indywidualne, trochę zbyt dużo wycofanie na początku meczu i słaba skuteczność w defensywie, to na pewno coś, co należy poprawić. Na plus sporo stworzonych okazji i forma fizyczna.