Miedź słabsza w Tychach
Piłkarze Miedzi Legnica przegrali pierwsze spotkanie ligowe w tym roku. W Tychach ulegli GKS-owi 0:1 (0:0). Gola na wagę trzech punktów dla tyszan zdobył Łukasz Grzeszczyk.
Już przed meczem było wiadomo, że będzie to chyba najtrudniejsze spotkanie z sześciu, które zostały do końca rozgrywek. GKS bowiem to najlepiej punktująca drużyna na własnym stadionie i mająca drugi najlepszy wynik w tym roku (lepsza dotychczas była tylko Miedź).
Tego spotkania należało się obawiać, ale mecz pokazał, że tyszanie wcale aż tacy mocni nie są. Gdyby podopieczni Dominika Nowaka zaprezentowali się trochę lepiej i stworzyli okazje bramkowe, to spokojnie można było pokusić się o wywiezienie przynajmniej jednego punktu. Miedź jednak zawiodła i zagrała poniżej swoich możliwości.
W pierwszej połowie oba zespoły nie stworzyły zbyt wielu okazji bramkowych.
W 7. minucie Mateusz Piątkowski uderzył z 18 metrów obok bramki. Kilka minut później z kolei były zawodnik Miedzi Keon Daniel uderzył z dystansu, jednak też obok słupka.
W 19. minucie tyszanie zmarnowali dobrze zapowiadającą się akcję i Miedź wyszła z kontrą. Po przebiegnięciu kilkudziesięciu metrów Wojciech Łobodziński strzelił jednak obok bramki.
Po zmianie stron szybko na prowadzenie wyszli gospodarze. W 50. minucie Łukasz Grzeszczyk uderzył zza pola karnego tuż przy słupku i pokonał Łukasza Sapelę. Czas uciekał a Miedź choć próbowała konstruować akcje, to tych okazji bramkowych brakowało.
W 72. minucie legniczanie wyszli z szybką akcją zakończoną strzałem Piątkowskiego. Uderzenie było zbyt lekkie i w sam środek bramki, więc nie mogło zagrozić bramce GKS-u. Dwie minuty później groźnie zaatakowali gospodarze. Po uderzeniu Grzeszczyka strzał obronił Sapela.
W samej końcówce blisko podwyższenia wyniku byli tyszanie, ale z dobrej strony pokazał się Sapela.
Miedź przegrała w Tychach i nie był to jej zbyt dobry mecz. Legniczanie nadal jednak pozostają liderem I ligi. Przed sobotnimi meczami Chojniczanki i GKS-u mają nad nimi pięć punktów przewagi. Do zespołów, które mają taką samą stratę do lidera dołączyła Stal Mielec, która ograła Wigry Suwałki 3:0. Zespół Dominika Nowaka w najgorszym przypadku przed następną kolejką będzie miał 2 oczka więcej od drugiej drużyny w tabeli.
Kolejna potyczka już w środę. Miedź podejmować będzie Olimpię Grudziądz.
GKS Tychy - Miedź Legnica 1:0 (0:0)
Bramka: Grzeszczyk 50.
Sędzia: Wojciech Krztoń (Olsztyn).
Żółte kartki: Mańka - Bartczak, Osyra, Piasecki, Łobodziński.
GKS: Jałocha - Grzybek, Biernat, Tanżyna, Abramowicz (64. Fidziukiewicz) - Mańka, Daniel, Bernhardt (87. Matusiak), Grzeszczyk, Wróblewski (75. Kaczmarczyk) - Zapolnik.
Miedź: Sapela - Zieliński, de Amo, Osyra, Bartczak (85. Deleu) - Augustyniak, Forsell (67. Garguła), Mystkowski (85. Idzik), Łobodziński, Piasecki - Piątkowski.
