Miedź zwycięska. Szalony rajd de Amo (FOTO)
LEGNICA. Miedź Legnica przełamała złą serię i pokonała u siebie GKS Tychy 2:1 (1:1). Mecz zaczął się źle dla legniczan, bo od gola dla gości. Później strzelała już tylko Miedź. Najpierw po rykoszecie trafił Przemysław Mystkowski, a w drugiej połowie po rajdzie Jonathan de Amo.
W pierwszej połowie kibice obydwu drużyn zobaczyli kilka dobrych okazji bramkowych i gole. Pierwsze trafienie w 13. minucie zanotował Dawid Abramowicz, który strzelił bramkę po dośrodkowaniu z prawej strony. W tej sytuacji nie najlepiej spisał się Paweł Kapsa, który niepotrzebnie zawahał się przy wyjściu do piłki przez co stracił kontrolę nad sytuacją, a piłka trafiła do bramki.
Miedź odpowiedziała golem w 20. minucie. Przemysław Mystkowski uderzył z dystansu, piłka odbiła się rykoszetem od zawodnika gości i wpadła do bramki.
Kolejne minuty to także okazje z obydwu stron. Drużyna Dominika Nowaka mogła wyjść na prowadzenie w 32. minucie, kiedy niewiele zabrakło by wpadł gol. W zamieszaniu podbramkowym najpierw piłka odbiła się od obrońcy po strzale Marquitosa, a chwilę później Łukasz Garguła strzelił lekko głową tuż obok bramki.
Trzy minuty później GKS był z kolei bliski szczęścia. Miedź przed utratą gola uratował Rafał Augustyniak, który głową wybił piłkę z linii bramkowej po uderzeniu z rzutu wolnego Łukasza Grzeszczyka.
Pierwszą groźną akcję po zmianie stron legniczanie stworzyli w 54. minucie, kiedy Wojciech Łobodziński z 17 metrów technicznie uderzył tuż nad poprzeczką. Po chwili piłka wpadła do siatki po strzale Marquitosa, ale radości nie było, bo podający Omar Sanatana był na pozycji spalonej.
Po strzale Mladena Bartulovica z rzutu wolnego w 74. minucie Miedź była blisko zdobycia gola, bo duże problemy z obroną miał golkiper gości.
W 77. minucie po kontrataku na niesamowity rajd środkowego obrońcy Jonathana de Amo, który przebiegł 50 metrów, wyszedł sam na sam z bramkarzem, minął go i wpakował piłkę do bramki. Miedź zdobyła drugiego gola i objęła prowadzenie.
Miedź Legnica - GKS Tychy 2:1 (1:1)
Bramki: Mystkowski 20, de Amo 77 - Abramowicz 13.
Sędzia: Wojciech Myć (Lublin).
Żółte kartki: Łobodziński - Grzeszczyk, Łuszkiewicz, Błanik, Biernat.
Miedź: Kapsa - Zieliński, de Amo, Bożić, Bartczak - Santana (82. Vojtus), Augustyniak, Garguła (60. Bartulović), Marquitos (82. Egerszegi), Łobodziński - Mystkowski.
GKS: Dobroliński - Biernat, Bogusławski, Abramowicz, Grzybek (88. Tanżyna) - Błonik, Łuszkiewicz, Matusiak (85. Fidziukiewicz), Grzeszczyk, Ćwielong - Zapolnik.
Fot. Bożena Ślepecka
{gallery}galeria/sport/06_10_17_Miedz_Legnica_GKS_Tychy_fot_BSlepecka{/gallery}