Droga wstydu powiatowego
POWIAT LUBIŃSKI. Czy Powiat Lubiński radzi sobie z remontami dróg powiatowych ? Mieszkańcy niewielkiej wsi Gorzyca mają na ten temat swoje zdanie i dają temu wyraz... Ale podobnie jest z kilkoma innymi odcinkami dróg powiatu lubińskiego, które wzięliśmy pod lupę. Ciągnące się w nieskończoność remonty, opóżnienia wynikają w dużej mierze z pustki w kasie Powiatu Lubińskiego. Starosta Paweł KLESZCZ i jego współpracownicy mogą jedynie liczyć na przychylność władz poszczególnych gmin wchodzących w skład Powiatu Lubińskiego...
A gminy - co jest zrozumiałe - w pierwszej kolejności muszą dbać o własne drogi gminne... Gorzyca to droga powiatowa na terenie gminy Lubin.
– Zadaniem powiatu, jest właściwe utrzymanie i remonty dróg powiatowych. Można sobie zadać pytanie, czy nie byłoby właściwym lokowanie tych pieniędzy w gminne i wewnętrzne drogi? Prawie codziennie przychodzą do mnie mieszkańcy z wnioskami o takie remonty, bo nie mają jak dojechać do domu, a w czasie deszczu toną w błocie – mówi wójt Tadeusz KIELAN. – Staram się pogodzić interesy wszystkich, ale trzeba zrozumieć, że to wymaga dużych nakładów finansowych. W ostatnich latach pozyskujemy na remonty dróg wiele rządowych i zewnętrznych środków. Jak widać jednak mamy w tym zakresie w gminie i w powiecie wieloletnie zaniedbania. Ciągle stajemy przed dylematem, czy przekazać powiatowi pieniądze na remont ich drogi czy remontować drogę gminną. Apeluję przy tym, by wszelkie skargi, wnioski i petycje w sprawie dróg powiatowych kierować do radnych i władz powiatu. Presja w dużej skali może zmienić politykę powiatu w sprawie dróg. Sam od kilku lat przynajmniej raz w miesiącu wysyłam w tych sprawach monity i apele do starostwa, a kiedy trzeba przekonuję radę gminy o przeznaczenie naszych pieniędzy na współfinansowanie tych inwestycji.
Jak widać niektóre powiaty naszego regionu dobrze radzą sobie z remontami własnych dróg. Uzyskują wsparcie rządowe lub jak to jest bardzo popularne w powiecie legnickim - w partnerstwie z poszczególnymi gminami. Tylko aby mówić o partnerstwie trzeba traktować się po...partnersku.
Liczymy, że mieszkańcy niewielkiej wsi Gorzyca w końcu dożyją tego , że nie będą musieli wstydzić się drogi biegnącej przez wieś.
A jutro przyjrzymy się drodze biegnącej z Lasowic w gminie Ścinawa do Chobieni w gminie Rudna. Tam dopiero jest jazda "bez trzymanki"...
Fot. zdjecie nadesłane przez czytelnika portalu podróżującego (?) drogą do pracy