Na koniec zgrupowania dwa remisy
Miedź Legnica na zakończenie zgrupowania w Turcji zagrała dwa mecze sparingowe. Obydwa zremisowała. Najpierw z ukraińskim Inhułeć Petrowe 1:1 (0:1), a potem ze słowackim Tatranem Liptovsky Mikulas 3:3 (2:0).
Kilkunastodniowe zgrupowanie legniczan dobiegło końca. Ekipa Dominika Nowaka w pierwszym meczu z zespołem z Ukrainy przegrywała do przerwy 0:1 po golu Ołeksandra Miszurenki. Po zmianie stron zdołała wyrównać za sprawą Joana Romana.
Legniczanie zagrali w składzie, który bardzo prawdopodobne, że będzie w znacznym stopniu pokrywał się z pierwszym wyborem trenera Nowaka w czasie starć ligowych. Najwięcej zagadek będzie w przypadku linii obrony, bo tam jest kilka niewiadomych.
W drugim meczu ze Słowakami spotkanie zaczęło się dobrze dla legniczan, bo pierwszą odsłonę udało się wygrać 2:0 po golach Valerijsa Sabali i Rafała Adamskiego. Po zmianie stron Rastislav Vaclavik strzelił bramkę kontaktową, ale w 60. minucie na 3:1 wynik podwyższył Patryk Makuch. Słowacy jednak dążyli do zmiany rezultatu i to ostatecznie się udało. W 69. minucie kontakt złapał Dusan Kucharcik, a już w 90. minucie wyrównał Luboslav Laura, który pokonał Jana Szpaderskiego.
W sobotę, 29 lutego Miedź rozpoczyna już ligowe zmagania. Na początek u siebie podejmować będzie Zagłębie Sosnowiec.
Miedź z Inhułećem: Łukasz Załuska - Artur Pikk, Adam Chrzanowski, Božo Musa, Paweł Zieliński, Josip Šoljić, Omar Santana, Dawid Kort, Marquitos, Jakub Łukowski, Joan Román.
Miedź z Tatranem: Mateusz Hewelt (71. Jan Szpaderski) - Marcin Pietrowski, Damian Byrtek, Nemanja Mijušković (46 Paweł Zieliński), Grzegorz Bartczak, Mateusz Zatwarnicki, Carlos Heredia, Maciej Śliwa, Rafał Adamski, Valērijs Šabala, Patryk Makuch.
